Magdalena Ogórek w 2015 roku wkroczyła do świata polityki, zostając kandydatką Lewicy w wyborach prezydenckich. Później związała się z Telewizją Polską, która pod rządami Zjednoczonej Prawicy była tubą propagandową rządu. Ogórek prowadziła kilka programów na antenie TVP, a także audycje radiowe w Polskim Radiu.
Po zmianach, do których doszło w mediach publicznych po ostatnich wyborach parlamentarnych, Magdalena Ogórek straciła pracę. Jak sama przyznała, dostała kilka propozycji zawodowych, ale nie zdecydowała się ich przyjąć. Postanowiła skupić się na domu, córce i pracą nad książką, której premiera zaplanowana jest jeszcze w tym roku.
W rozmowie z "Faktem" Magdalena Ogórek przyznała, że ma za sobą kilka naprawdę stresujących tygodni. I nie chodzi wcale o utratę pracy. Wszystko w związku z egzaminem maturalnym, do którego przystępowała jej córka. - Córka właśnie zdaje maturę, stresowałam się bardziej niż ona i to było dla mnie straszne przeżycie. Magda przed pierwszymi egzaminami była bardziej spokojna ode mnie — stwierdziła była pracownica TVP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magdalena Ogórek zdradziła, że po egzaminach pisemnych ona i jej córka wybrały się wspólnie do Kazimierza, żeby nieco odreagować stres. Było to jednak zaledwie preludium do ich kolejnych planów.
Magdalena Ogórek postanowiła wyjechać za granicę
Magdalena Ogórek zdradziła, że planuje wyjazd za granicę. Jak podkreśliła, z jednej strony to okazja do odreagowania stresu i odpoczynku, z drugiej zaś czas na zbieranie materiału do książki, nad którą pracuje.
Postanowiłam przyspieszyć wakacje, bo to był trudny i intensywny rok dla Magdy. Ponieważ mam teraz więcej czasu, planuję objazdówkę śladami II wojny światowej. Przyda mi się to też do książki, którą powoli kończę, chcę zrobić też do niej zdjęcia — zdradziła "Faktowi" Magdalena Ogórek.
Ogórek przyznała, że robi sobie przerwę od mediów, "a na 100 proc. od mediów politycznych". Jednocześnie podkreśliła, że to, że teraz chce od nich odpocząć, nie oznacza, że nie zmieni się to za 5, czy 10 lat. - Teraz jest czas dla mnie - stwierdziła.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.