Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 

Mama pięcioraczków odpowiada na krytykę. Emocjonalny wpis

11

Dominika i Vincent Clarke, rodzice słynnych pięcioraczków z Horyńca, obecnie mieszkający w Tajlandii, zostali skrytykowani przez internautów za kolejną przeprowadzkę. W emocjonalnym wpisie Dominika odpowiada na zarzuty, podkreślając, że dla nich stabilizacja to rodzina, a nie miejsce zamieszkania.

Mama pięcioraczków odpowiada na krytykę. Emocjonalny wpis
Mama pięcioraczków odpowiada na krytykę. Emocjonalny wpis (Facebook)

Rodzina pięcioraczków z Horyńca od pewnego czasu żyje w Tajlandii. Choć pojawiały się pomysły o powrocie do Polski, taka decyzja nie zapadła ze względu na dzieci, którym podoba się obecne miejsce zamieszkania.


Małżeństwo wynajmowało nieruchomość, ale umowa skończyła się w grudniu. Teraz rodzina już jest po przeprowadzce.

Niedawno państwo Clarke musieli przeprowadzić się z luksusowej willi do skromniejszego domu ze względów finansowych. Środki są im potrzebne przede wszystkim na rehabilitację i leczenie dzieci, w tym syna Czarusia, który robi znaczące postępy w terapii. Mają również trudności ze sprzedażą domu w Polsce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tak w Polsce mówi się o Unii Europejskiej. Ekspert użył porównania

Jak podaje "Fakt", decyzja o kolejnej przeprowadzce wywołała falę krytyki. Internauci zarzucają im brak stabilizacji i działanie na szkodę dzieci. "Gdzie znowu... życie na walizkach...", "Stale się przeprowadzać, to nie jest dobre dla dzieci" - pisali w komentarzach.

Mama pięcioraczków odpowiada na krytykę. "Stabilizacja to rodzina, nie budynek"

Dominika Clarke odniosła się do zarzutów w emocjonalnym wpisie. "Dla nas stabilizacja to nie budynek, ale rodzina, która razem stawia czoła światu, niezależnie od tego, gdzie jest" - napisała. Podkreśliła nieprzewidywalność życia i konieczność podejmowania trudnych decyzji.

"Tak, koszty są wysokie. Tak, życie nas zaskakuje. Ci, którzy mieli lub mają chore dziecko, wiedzą, że rodzic zrobi absolutnie wszystko, by zobaczyć swoje dziecko szczęśliwe, by dać mu szansę na życie pełne radości i możliwości" - dodała Dominika. Wyraziła również chęć spełnienia marzeń swoich dzieci o pozostaniu w "kraju uśmiechu".

Dominika zaznaczyła, że najważniejsze jest dla nich zdrowie dzieci i wspólne pokonywanie trudności. "Czaruś każdego dnia uczy nas, jak walczyć o siebie. Kiedy on stanie na własnych nogach, i my staniemy" - podkreśliła.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Osobisty dramat Szymona z "Rolnika". Wyznał, co przeżył po powrocie z programu
Odeta Moro poszła do lekarza, skończyło się zabiegiem. "Nie będę ukrywać"
Primaaprilisowy żart Tolaka miał drugie dno. Przykre słowa gwiazdora "Klanu"
Był plan na Królikowskiego. Oprócz "Rancza" w grę wchodził inny hit TVP
Jak dobrze znasz zawody? Sprawdź się w podchwytliwej krzyżówce
Trudna krzyżówka o zwierzętach. Sprawdź swoją wiedzę odkrywając 35 haseł
Chajzer wspomina zmarłego aktora z "Szoguna". Spotkali się w Polsce
Co wiesz o polskiej poezji? Przetestuj wiedze odkrywając 21 haseł
Dowbor z 26-letnią córką i zięciem w Hiszpanii. Czule się objęli
Kanye West w stroju Ku Klux Klanu, ale miał na sobie coś jeszcze. "To skandal'
Test z geografii Polski. Co wiesz o województwach?
Krzyżówka polityczna. Czas na 14 pytań
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić