Marianna Schreiber zwróciła się do internautów. Ona czy PiS?
Marianna Schreiber na dobre wróciła do świata social mediów. W piątkowy poranek zadała internautom ważne - ze swojego punktu widzenia - pytanie. "Wolicie wpłacić na PiS?" - dociekała celebrytka, a ludzie zareagowali błyskawicznie.
Marianna Schreiber jest osobą, która wzbudza wiele emocji i kontrowersji w mediach. Jej działania i słowa regularnie przyciągają uwagę internautów.
Wiele osób zastanawia się, czy Marianna Schreiber zdecyduje się na krok w stronę polityki i wystartuje w nadchodzących wyborach prezydenckich.
Czytaj także: Ludzie piszą o Schreiber. Musiała zareagować
Sama zainteresowana zadała teraz pytanie internautom: "Wolicie wpłacić na PiS czy na kampanię prezydencką Marianny Schreiber?".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
„W Polskę na weekend”. Nie tylko Neptun. Poznaj mniej oczywiste miejsca w Gdańsku
Przez 11 godzin głos oddało ponad 3300 osób. Wyniki są niemal równe, bowiem 50,9 procent zdecydowało, że na kampanię Marianny Schreiber, a pozostałe 49,1 wybrało opcję Prawa i Sprawiedliwości.
Nie wiadomo jeszcze, czy Marianna Schreiber zdecyduje się na start w wyborach prezydenckich. Jednak jedno jest pewne - jej każda decyzja wzbudza wiele emocji i będzie szeroko komentowana w mediach oraz social mediach.
Czytaj także: Przyłapali ją w toalecie. Wiemy, co zrobiła
Kto wystartuje w wyborach prezydenckich 2025?
Wybory prezydenckie w Polsce w 2025 r. zapowiadają się niezwykle emocjonująco. Już teraz pojawiają się różne nazwiska potencjalnych kandydatów, a partie starają się znaleźć najlepszych przedstawicieli do walki o fotel prezydencki.
Prawo i Sprawiedliwość (PiS) oraz Koalicja Obywatelska (KO) powoli prezentują swoich potencjalnych kandydatów. W PiS mówi się o Mateuszu Morawieckim, Beacie Szydło oraz Mariuszu Błaszczaku. Z kolei w KO dominuje nazwisko Rafała Trzaskowskiego, choć pojawiają się głosy wskazujące na Donalda Tuska.
Kolejnym kandydatem jest Szymon Hołownia, który wielokrotnie zaznaczał swoje ambicje do objęcia najwyższego urzędu w państwie. Jego publiczne wystąpienia i działania w Sejmie mają na celu budowanie szerokiego poparcia społecznego oraz umacnianie swojej pozycji jako poważnego kandydata na prezydenta.