W Polsce może zacząć obowiązywać ustawa o związkach partnerskich. Celem nowych regulacji jest wykonanie wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 12 grudnia 2023 roku, który zobowiązał Polskę do zapewnienia parom tej samej płci odpowiedniej ochrony prawnej.
Wprowadzenie rejestrowanych związków partnerskich ma na celu zwiększenie ochrony prawnej dla par nieformalnych, zarówno heteroseksualnych, jak i homoseksualnych, oraz dostosowanie polskiego prawa do standardów europejskich w zakresie praw człowieka.
Czytaj także: Czy bycie singlem to grzech? Ksiądz stanowczo odpowiada
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tymczasem Michał Piróg został zapytany przez "Super Express", czy skorzystałby z możliwości zawarcia związku partnerskiego.
Wiesz, dla mnie, podkreślam - dla mnie - akurat związek partnerski i w ogóle małżeństwo między osobami jednopłciowymi, nie są aż tak ważne. Nie potrzebuję ceremonii i tak dalej. Dla mnie to jest pewnego rodzaju formalność. Ja tak do tego podchodzę. Oczywiście, później możesz sobie robić imprezy, z jakimi chcesz gośćmi, jak bardzo romantyczną, jak bardzo szaloną. To jest tylko dodatek - powiedział.
Następnie podkreślił, że nie jest osobą religijną.
Bardzo możliwe, że jest to istotne dla osób religijnych, które chciałyby mieć taką ceremonię ślubną z prawdziwego marzenia. Którzy kochają Boga - tego, tamtego, któregokolwiek. Dla nich to jest ważne. I dla tych ludzi, pomimo tego, że dla mnie to jest nieważne, ja nadal będę walczył, żeby kiedyś to było możliwe - dodał.
Michał Piróg był o krok od ślubu
Jednocześnie zdradził, że razem z partnerem planował ślub w Izraelu.
Ależ myśmy to już planowali z partnerem! Rabin, rodzice w ogrodzie naszego domu, który wtedy znajdował się w Izraelu. Taki był plan. Nie miało to być nic wielkiego - podkreślił.
Piróg niestety nie ujawnił, dlaczego ślub nie doszedł do skutku. Jednocześnie nie wykluczył takiej uroczystości w przyszłości.
Ale to zależy też od drugiej osoby. Związek zawierasz z kimś, z kim chcesz coś wspólnie zrobić, macie wspólne marzenia. To nie jest tylko moja wypadkowa - zauważył 45-latek, cytowany przez "SE".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.