Adam Słodowy urodził się 3 grudnia 1923 roku w Czarnkowie. W czasie okupacji niemieckiej pracował w fabryce maszyn rolniczych. W 1944 roku wstąpił na ochotnika do Wojska Polskiego, służąc w 12. Dywizji Piechoty w Szczecinie. Po demobilizacji w stopniu majora w 1958 roku poświęcił się popularyzacji majsterkowania.
W tym samym roku zaprezentował zbudowany przez siebie samochód "Jaga". Jak wspominał, wszystko zaczęło się od tego, że 1946 roku w składnicy złomu znalazł reflektor samochodowy.
Czytaj także: Balcerowicz ma dość programu 800+. "Nie ma to sensu"
Przyszedłem do domu i mówię do żony: Jeżeli mam reflektor w dobrym stanie, to żadna sztuka dobudować resztę - mówił, cytowany przez PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jego pomysł trafił w potrzeby społeczeństwa marzącego o własnych samochodach w trudnych czasach powojennych.
Samochód "Jaga" przez lata przechodził różne koleje losu. W latach 80. i 90. stał na posesji podwarszawskiego kolekcjonera, który planował stworzyć muzeum, lecz nie zrealizował tego zamierzenia.
Czytaj także: Zacznie się 20 grudnia. Kolejna podwyżka dla Polaków?
Obecnie auto jest odnawiane przez dr. Mieczysława Płocicę z Rzeszowa. - Ten samochód i powstała na jego bazie książka 'Budowa samochodu amatorskiego' zrobiły sporo zamieszania w Polsce w latach 60. Wiele osób chciało wówczas zbudować własny samochód, tak jak Słodowy" - powiedział PAP dr Płocica.
Słodowy był autorem licznych książek o tematyce majsterkowania, takich jak "To wcale nie jest trudne", "Umiem majstrować" czy "Lubię majsterkować". Łączny nakład jego publikacji przekroczył 2,5 miliona egzemplarzy. W 1983 roku otrzymał nagrodę literacką Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich jako autor najpoczytniejszych książek w bibliotekach publicznych.
Mistrz, który inspirował pokolenia Polaków. Prowadził kultowy program
W 1959 roku rozpoczął pracę w Telewizji Polskiej, gdzie stworzył program "Zrób to sam". Przez 24 lata uczył widzów, jak przy użyciu prostych narzędzi i materiałów dostępnych w każdym domu tworzyć zabawki, meble czy urządzenia ułatwiające codzienne życie. Jego ciepło, skromność i przystępny sposób przekazywania wiedzy zyskały mu ogromną sympatię.
Wojciech Przylipiak, badacz kultury popularnej i autor książki "Czas wolny w PRL", wspominał: - W latach 60., 70. i 80. wszyscy chcieli być tak zręczni jak Adam Słodowy i składać te wszystkie pomysłowe i atrakcyjne zabawki czy udoskonalenia domowe. Mnie irytowało, że gdy chciałem zbudować to, co on pokazywał w programie "Zrób to sam", to mi tak łatwo nie wychodziło.
Adam Słodowy był także twórcą scenariuszy do popularnych filmów animowanych, takich jak "Pomysłowy Dobromir" i "Pomysłowy wnuczek", które inspirowały dzieci do rozwijania kreatywności i umiejętności manualnych.
Pod koniec lat 90. zdecydował się wycofać z życia publicznego, chroniąc prywatność swoją i rodziny. Mimo to jego dziedzictwo wciąż jest żywe, a archiwalne odcinki "Zrób to sam" dostępne w internecie nadal inspirują kolejne pokolenia majsterkowiczów.
Adam Słodowy został pochowany na Starych Powązkach w Warszawie, w grobie pierwszej żony, Jadwigi (1925–1968). Miał z nią dwóch synów, którzy wyemigrowali z Polski. Piotr, który jest matematykiem i fizykiem, mieszka w Australii w Melbourne, a Wojciech osiadł w Chicago, gdzie jest lekarzem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.