Jerzy Połomski potrafił oczarowywać kobiety. Był szarmancki i uprzejmy, nie szczędził im wyszukanych komplementów. Choć wiele wielbicielek kręciło się wokół niego, nigdy nie zdecydował się ani na małżeństwo, ani na potomstwo.
O powodach takiej decyzji pisał Sławomir Koper, autor książki "PRL. Po godzinach". Według niego wykonawca przeboju "Bo z dziewczynami" wolał towarzystwo mężczyzn, jednak ze względu na społeczne uprzedzenia wobec homoseksualistów nie chciał tego eksponować.
W czasach jego największej popularności Polska Ludowa nie była specjalnie tolerancyjnym krajem dla mniejszości seksualnych. W to, że dwaj mężczyźni mogą ze sobą sypiać, nie wierzył również Władysław Gomułka [I sekretarz KC PZPR - przyp. red] - czytamy w książce.
O preferencjach Jerzego Połomskiego wspominała także Katarzyna Łuczyńska w powieści "Grzeszna i święta". Przed laty nie brakowało jednak plotek nie tylko o tajemniczych kontaktach muzyka z mężczyznami, ale także o jego brawurowych romansach z płcią przeciwną. O tym, że artysta miał być gejem, miały także świadczyć akta IPN.
W czasach PRL miał spotykać się z pogodynką Edytą Wojtczak, którą nazywał "cieplutką pieszczoszką". Z wypiekami na twarzy fani debatowali o ślubie, jaki według ich domysłów miał wziąć podczas podróży w USA. Tworzono teorie, że ożenił się z bogatą Amerykanką, która ostatecznie zostawiła go bez pieniędzy i wygnała z domu.
Dlaczego Jerzy Połomski nie miał żony?
Żadnej z tych historii nie potwierdził sam zainteresowany. O tym zaś, dlaczego został wiecznym kawalerem, opowiedział dopiero po osiemdziesiątce. Wyznał wówczas metaforycznie, że jest "samotnym żaglowcem na wzbudzonym morzu".
Bardzo mi to odpowiada, daje mi swobodę. Ominęły mnie wichury namiętności i nieważne, co ludzie sobie myślą, o co mnie podejrzewają. Ja mam inną prawdę, ale w ogóle mnie to nie interesuje, co sobie kto o mnie myśli. To moje prywatne sprawy — zarzekał się w "Super Expressie".
Jerzy Połomski zmarł 14 listopada 2022 roku, w wieku 89 lat. Przez ostatni rok życia mieszkał w Domu Artysty Weterana w Skolimowie. Został pochowany niedaleko Bogusława Kaczyńskiego na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie. 4 miesiące wcześniej w tym samym grobowcu złożono ciało jego siostry. Jadwiga Pająk również nie miała rodziny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.