Nie żyje 11-letni Nikodem Marecki. Jego tata zabrał głos
11-letni Nikodem Marecki, młody aktor z Małopolski, zginął po potrąceniu przez pojazd w pobliżu szkoły, do której uczęszczał. Maksymilian Marecki, jego tata, zabrał głos w mediach społecznościowych, publikując nekrolog syna i dodając kilka poruszających słów.
Najważniejsze informacje
- Śmierć Nikodema Mareckiego potwierdził m.in. sekretariat Szkoły Podstawowej w Niedźwiedziu.
- Do wypadku doszło 26 listopada w Szczepanowicach (powiat krakowski); interweniował LPR.
- Pogrzeb zaplanowano na środę, 3 grudnia, w kościele parafialnym w Niedźwiedziu.
- Tata młodego aktora zabrał głos w mediach społecznościowych.
Nikodem Marecki miał jedenaście lat, uczył się w Szkole Podstawowej im. T. Kościuszki w Niedźwiedziu i łączył naukę z aktywnością na planach filmowych. Informację o jego śmierci potwierdził sekretariat placówki. Młody aktor dał się poznać widzom w serialach i filmach realizowanych w ostatnich latach.
Do dramatycznego zdarzenia doszło 26 listopada po godz. 14:00 w miejscowości Szczepanowice w powiecie krakowskim. Na miejsce skierowano policję, straż pożarną i zespół ratownictwa medycznego, a na lądowisku pojawił się śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dzień później wieczorem portal mjakmalopolska.pl, powołując się na dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Krakowie, podał, że chłopiec zmarł.
Tata Nikodema Mareckiego zabrał głos po śmierci syna
Maksymilian Marecki, tata Nikodema, niedługo po tych dramatycznych wydarzeniach, zabrał głos w mediach społecznościowych, publikując nekrolog. "Jesteś moją dumą, Wielki Człowieku [*] do zobaczenia" - napisał krótko, ale wymownie, dodając emotikonę w kształcie czarnego serca.
Karolina Pisarek o marzeniach związanych z marką. Chciałaby ubierać Hailey Biber.
Uroczystości pogrzebowe zaplanowano na środę, 3 grudnia. Z nekrologu dostępnego w internecie wynika, że ceremonia rozpocznie się mszą świętą żałobną w kościele parafialnym w Niedźwiedziu, a następnie o godz. 12:00 kondukt przejdzie na miejscowy cmentarz.
Role i produkcje z udziałem Nikodema Mareckiego
Młody aktor współpracował m.in. z Marcinem Koszałką przy filmie "Biała odwaga". Reżyser opublikował w mediach społecznościowych wpis pożegnalny, w którym wspomniał o powierzonej mu roli oraz okolicznościach wypadku. Wcześniej Nikodem pojawił się także w serialu "Zołza" u boku Małgorzaty Kożuchowskiej, co zwróciło uwagę widzów i twórców.
Widzowie mogli go zobaczyć nie tylko w "Zołzie" i "Białej odwadze", ale też w produkcjach telewizyjnych: "Zakochani po uszy", "Erynie", "Papiery na szczęście" oraz "Krakowskie potwory". W serialu "Szpital św. Anny" wcielał się w Igora Hajduka, syna Katarzyny i Bartka, a w "Otchłani" grał postać Maksa. Był jednym z najmłodszych aktorów regularnie pojawiających się na planach.