Aktor przez wiele lat był obecny w świecie kreskówek, w których wcielał się w różne postacie, w tym He-Mana w serialach "He-Man and the Masters of the Universe" i "She-Ra: Princess of Power", emitowanych w latach 1983-1986. Obie produkcje cieszyły się ogromną popularnością w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, mimo skromnych budżetów, zauważa "Mirror".
Erwin był również obecny w licznych reklamach, a jego głos rozpoznał każdy, kto oglądał reklamy karmy dla kotów 9Lives, gdzie występował jako kot Morris. To właśnie dzięki tej roli stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych głosów w USA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aktor miał bogatą karierę, która obejmowała ponad 45 lat pracy. Ostatnią rolą, za którą zyskał uznanie, był występ w jednym z odcinków "Family Guy", w którym ponownie wcielił się w postać He-Mana, gdy ten pojawił się w scenie z udziałem Briana Griffina.
Kariera Erwina zaczęła się w 1968 roku, kiedy to zagrał jedną z pierwszych ról głosowych - grumpy'ego Reggiego Mantle w serialu "The Archies". Jego talent głosowy przyciągnął uwagę producentów reklamowych, co zaowocowało rolą Morrisa, który stał się symbolem marki 9Lives.
Tak wspomina współpracę z Johnem Erwinem
Alan Oppenheimer, który użyczał głosu Skeletorowi w "He-Manie", pozytywnie wspomina Johna Erwina.
Praca z Johnem Erwinem była pełna profesjonalizmu, zaskoczeń i niepowtarzalnego uroku. Był nie tylko aktorem, ale także muzykiem, malarzem i wspaniałym człowiekiem - powiedział, cytowany przez "Mirror".
Erwin zmarł 20 grudnia 2024 roku, jednak smutna wiadomość dopiero w piątek (31 stycznia) została potwierdzona przez jego agenta. Pozostawił po sobie kochającą rodzinę - dzieci i wnuki.