Patricia Kazadi nigdy nie była przesadnie wylewna na temat swojego życia prywatnego. Mało kto zna tożsamość jej byłych partnerów, lecz w towarzystwie jednego z nich kiedyś pojawiła się na gali rozdania Wiktorów. Był to James Balfour, który wówczas zarządzał firmą Pure Health&Fitness.
W najnowszym podcaście dziennikarza "Pomponika" Patricia Kazadi przekazała, że dwukrotnie otrzymała propozycję zaręczyn, lecz za każdym razem odmawiała. Za pierwszym razem odrzuciła ją, ponieważ, jak twierdzi, była za młoda, lecz drugi raz był znacznie ciekawszy.
Dlatego Patricia Kazadi odrzuciła zaręczyny po raz drugi
Ówczesny partner Patricii Kazadi zafundował jej usługę, dzięki której zrozumiała, że nie chce dalej z nim być. Była to pewna forma medytacji, po której doszła do wniosku, że to nie jest odpowiedni partner dla niej na resztę życia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To było tak, że lubiłam jeździć na oczyszczające wyjazdy, gdzie była medytacja (...) czas bez telefonu, odcięcie od świata. Namówiłam mojego ówczesnego partnera na taki wyjazd. I tam chodziliśmy na różne zajęcia i były zajęcia z uzdrawiania dźwiękiem. Przyjechał pan, który mówił, że potrafi wejść w przeszłość. (...) On mi wykupił tę sesję. Wyszłam z niej oczyszczona i z takim "ja nie chcę z nim być". On kupił mi tak naprawdę porażkę naszej relacji. On się oświadczył (...) a ja zrozumiałam, że jestem w tej relacji z niewłaściwych powodów - opowiadała.
Dzięki temu dowiedziała się też, czego potrzebuje od związku i jak chce czuć się w relacji. "Partnersko, na luzie, swobodnie, co nie oznacza, że jest to związek otwarty, czyli nie wiszę mu na ramionach (...) To samo chciałabym w drugą stronę. To trochę jak przyjaciel, z którym masz chemię" - dodawała.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.