Pierwszy raz w historii "Rolnika". "No i co teraz? Nie wiedziałam"
W 4. odcinku "Rolnik szuka żony" Roland, Gabriel, Arek, Krzysztof i Basia przywitają gości w swoich domach. Nie obejdzie się bez nerwów. W gospodarstwie 32-letniej rolniczki pojawią się w tym samym momencie. To pierwszy taki przypadek w historii show. Gospodyni nie będzie zachwycona.
W 4. odcinku uczestnicy "Rolnik szuka żony" przejdą do kolejnego etapu poznawania kandydatek i kandydatów. Po surowej i wymagającej selekcji Basia zaprosiła do siebie trzech mężczyzn.
42-letni Mateusz prowadzi firmę zajmującą się nieruchomościami, 36-letni Grzegorz jest kierownikiem dwóch sklepów odzieżowych, zaś 33-letni Michał pracuje jako magazynier w hurtowni stali. Choć na co dzień parają się zupełnie innymi zajęciami, podczas przyjazdu do rolniczki połączy ich punktualność.
Katarzyna Butowtt poznała męża na swoim ślubie. "Śmieszna historia"
Po raz pierwszy w historii show panowie przybędą na miejsce równocześnie. Choć oni będą z tego powodu zadowoleni, dla gospodyni nie będzie to do końca komfortowa sytuacja. Choć dom był gotowy na gości, Basia nie brała pod uwagę, że pojawią się razem. To kosztowało ją sporo emocji.
Moment przyjazdu chłopaków był bardzo stresujący. To, że przyjechali naraz, zaskoczyło mnie tym bardziej. W momencie jak oni rozeszli się po tych pokojach, to miałam takie: 'No i co teraz?'. Nie wiedziałam, czy ja mam tam do nich wejść, czy nie. Myślałam, że oni będą po kolei, a nie tak naraz. [...] Teraz mają 5 dni, żeby się postarać — wyznała w rozmowie z TVP.
Co wydarzy się w 4. odcinku "Rolnik szuka żony"? "Denerwuję się"
Nie mniej dramatycznie będzie u Rolanda. Okaże się, że bohater "Rolnik szuka żony" dopiero na tym etapie uświadomi sobie, że w jego domu będą mieszkały trzy kobiety - 32-letnia Aleksandra pracująca w branży finansowej, 36-letnia Kasia, specjalistka od administracji oraz 26-letnia Karolina, która kończy studia pielęgniarskie.
Denerwuję się. To też jest dla mnie istotne, jak będzie reagowała na moich rodziców i na to, jak tutaj się mieszka. Dla mnie trzy dziewczyny to jest trudna sytuacja, nawet jedna dziewczyna to trudna sytuacja, a co dopiero trzy — oznajmił.
Z zapowiedzi 4. odcinka "Rolnik szuka żony" wynika, że u kandydatek Krzysztofa pojawią się pierwsze łzy, Arek pod wpływem pewnych wydarzeń mocno się zarumieni, zaś Gabriela najbardziej zdziwią buty, jakie jedna z jego wybranek założy na spotkanie. Widzowie poznają szczegóły w najbliższą niedzielę, 5 października o godz. 21:25 na antenie TVP1.