Piotr Kraśko był dziennikarzem Telewizji Polskiej w latach 1991-2016. W 2003 r. pracował jako korespondent z Brukseli, w latach 2004-2005 z Rzymu a w latach 2005-2008 relacjonował wydarzenia zza Oceanu. Od 2012 do 2016 r. szefował redakcji "Wiadomości". W 2016 r. dołączył do TVN, gdzie najpierw współprowadził "Dzień dobry TVN", następnie "Fakty o świecie" a od 2020 r. jest jednym z prowadzących głównego wydania "Faktów".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednak, jak sam przyznaje, jego kariera na wizji zaczęła się jeszcze przed 1991 rokiem. Wszystko za sprawą programu "5-10-15". - Zdaje się, że Światowy Dzień Telewizji obchodziliśmy ostatnio… Dla mnie to już całkiem długi dzień😊 Jakieś 33 lata😊 a licząc 5-10-15 to pewnie 40 - napisał Kraśko na Instagramie.
"5-10-15". Takich programów już dzisiaj nie ma
Program "5-10-15" pojawił się w telewizji pod koniec 1982 r. i był emitowany do 2007 r. Jego pomysłodawczynią była Bożena Walter.
Program "5-10-15" z początku był nadawany na antenie TVP2, a następnie przeniesiono go na antenę TVP1. Emitowano go w soboty w godz. 9:00 - 11:00. Jego podstawowe założenie polegało na tym, aby poruszać treści przeznaczone do konkretnego odbiorcy. Najwcześniej emitowano te dla 5- a najpóźniej te dla 15-latków.
Piotr Kraśko do grona współtwórców "5-10-15" dołączył jako nastolatek. Drugim niemniej popularnym także dzisiaj prezenterem, który swoje pierwsze kroki stawiał w "5-10-15" jest Krzysztof Ibisz. Do programu dostał się dzięki Bożenie Walter. Zadebiutował w "5-10-15" i prowadził równolegle quizy w programie "Klub Yuppies".
W "5-10-15" mogliśmy też zobaczyć Marcina Tyszkę. Tyszka dostał się na antenę TVP dzięki swojej determinacji. Wysyłał dziesiątki listów z prośbą o współtworzenie magazynu. W końcu zaproszono go na casting i dostał angaż. Co ciekawe, na antenie poznał obecną ministrę edukacji, Barbarę Nowacką.
Do programu "5-10-15" trafiły też m.in. aktorka Maria Niklińska, której pomogła w tym jej mama, również aktorka - Jolanta Fajkowska. Producenci programu podczas jednego ze swoich castingów w warszawskich szkołach wyłowili z tłumu z kolei Karolinę Szostak, która również na jakiś czas dołączyła do programu.
Program zdjęto na przełomie sierpnia i lipca 2007 r. Ówczesna dyrektor TVP1, Małgorzata Raczyńska-Winsberg, tłumaczyła się niskimi wynikami oglądalności.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.