Polak wystąpił z Estończykiem na Eurowizji. Ten utwór wywołał kontrowersje
Eurowizja 2025 w Bazylei przyniosła wiele emocji, a występ Estonii zaskoczył widzów. Tommy Cash, estoński raper, wzbudził kontrowersje swoim utworem "Espresso Macchiato". Wraz z nim na scenie pojawił się polski tancerz Kajtek Januszkiewicz.
Najważniejsze informacje
- Tommy Cash reprezentował Estonię na Eurowizji 2025.
- Jego utwór "Espresso Macchiato" wywołał kontrowersje.
- Występowi towarzyszył polski tancerz Kajtek Januszkiewicz.
W Bazylei rozpoczęła się Eurowizja 2025, po zakończeniu wszystkich występów wyłoniono dziesiątkę finalistów. Szansę na ponowny występ na wielkiej scenie Eurowizji otrzymały następujące kraje: Norwegia, Albania, Szwecja, Islandia, Holandia, Polska, San Marino, Estonia, Portugalia oraz Ukraina.
Jednym z najbardziej komentowanych występów był ten reprezentanta Estonii Tommy'ego Casha. Jego utwór "Espresso Macchiato" przyciągnął uwagę nie tylko ze względu na muzykę, ale także na kontrowersje, które wywołał.
"Espresso Macchiato" to satyryczny komentarz na temat stereotypów o Włochach, co nie spodobało się włoskiej organizacji konsumenckiej Codacons. Organizacja zaapelowała do Europejskiej Unii Nadawców o dyskwalifikację utworu, uznając go za obraźliwy.
Polak wystąpił z Estończykiem na Eurowizji 2025
Mimo kontrowersji Tommy Cash zdobył ogromne poparcie w estońskich preselekcjach Eesti Laul 2025, uzyskując aż 83 proc. głosów. Jego występ na Eurowizji był niemal identyczny z tym, co widzowie mogli zobaczyć podczas krajowych eliminacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marysia Jeleniewska o kulisach spotkania z Seleną Gomez. Ile czasu mogła z nią spędzić twarzą w twarz?
Na scenie towarzyszył mu polski tancerz Kajtek Januszkiewicz, który do zespołu artysty trafił dzięki Instagramowi. Jego obecność wzbudziła zainteresowanie polskich fanów Eurowizji.
Co ciekawe, jeszcze przed występem o Tommym Cashu było głośno z innego powodu. Ludzie zarzucali mu, że charakterystyczny garnitur oraz za długi krawat, jaki założył na występ eurowizyjny, to nawiązanie do ubioru Donalda Trumpa. Piosenkarz zaprzeczał, że jest to jego parodia, lecz inspiracja Andym Warholem.
To nie było zamierzone. Widzę to podobieństwo, ale tak naprawdę inspiracją również był Andy Warhol. Poza tym niebieski to przecież klasyczny kolor garnituru - tłumaczył się Tommy Cash w serwisie blick.ch.
