Podczas tegorocznej Eurowizji zobaczymy wiele występów, które zapowiadają się jednocześnie ciekawie, jak i kontrowersyjnie. Polskę reprezentować będzie Justyna Steczkowska, która na scenie w Bazylei zaprezentuje swój hitowy utwór pt. "Gaja". Polska piosenkarka śpiewa w nim o człowieku w kontekście wszechświata.
Reprezentantka Polski pojawi się na scenie jako druga. Jej notowania są wysokie, lecz niewielu wróży jej sukces. Wszystko wskazuje na to, iż czekają nas naprawdę wielkie emocje. Niemcy reprezentować będą Abor & Tynna z utworem "Baller".
Niemiecki prezenter grzmi ws. głosowania podczas Eurowizji
Stefan Raab, prezenter telewizji RTL, który w Niemczech zorganizował preselekcje do Eurowizji, nie ukrywał frustracji związanej z systemem oceniania podczas Eurowizji. Jego zdaniem obecność jury nie ma tutaj sensu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na Eurowizji zlikwidowałbym jury. Jury często ocenia według racjonalnych kryteriów. Uważam, że ludzie powinni podejmować decyzje na Eurowizji kierując się emocjami" - stwierdził w rozmowie z serwisem DWDL.
W pierwszym półfinale wystąpi 15 krajów, które będzie walczyć o miejsce w finałowej 10-tce. Dla Justyny Steczkowskiej jest to drugi występ w karierze na Eurowizji. Po raz pierwszy pojawiła się na scenie w 1995 roku, czyli dokładnie 30 lat temu. Finał odbędzie się w sobotę 17 maja 2025 roku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.