Uczestnicy show "Rolnicy. Podlasie" pokazują przed kamerami, jak wygląda ich codzienne wiejskie życie. Jedni swoimi zwyczajami budzą spore kontrowersje (prym wiedzie wspomniany Andrzej z Plutycz), inni zachwycają organizacją, przedsiębiorczością i gościnnością.
Do tej drugiej grupy należeli Justyna i Łukasz z Ciemnoszyj, jednak zdecydowali się na rezygnację z dalszych występów. Stacja nie traciła czasu i na ich miejsce błyskawicznie dokooptowano rodzinę z podlaskiej wsi Miecze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To małżeństwo Ewelina i Wojtek, którzy o sympatię widzów zawalczą razem z córkami, Marceliną i Magdą oraz rodzicami rolniczki, Elżbietą i Remigiuszem. W swoim środowisku są podziwiani za to, jak systematycznie rozwijają gospodarstwo.
Dzięki udanym inwestycjom prowadza największą firmę w okolicy. Rozciąga się na 120 hektarach. Nowi gospodarze w "Rolnicy. Podlasie" zajmują się mm.in. 240 sztukami bydła. Decyzje młodych nie zawsze spotykają się z akceptacją seniorów, jednak ostatecznie udaje im się dojść do porozumienia.
Chociaż czasami starsze pokolenie jest lekko przerażone poczynaniami młodych, to najczęściej — po kilku dniach — ich projekty kwitują krótkim "to wcale nie jest głupi pomysł" - opowiada lektor Fokus TV.
Nowe postacie w "Rolnicy. Podlasie". Fani już ich ocenili
Ewelina i Wojtek wraz z krewnymi zadebiutowali w 8. odcinku 7. sezonu. Został wyemitowany 23 lutego. Tuż po w sieci rozgorzała dyskusja o tym, jak sobie poradzili.Internauci okazali się dla nich łaskawi.
"Widać, że są ambitni i praca sprawia im frajdę", "Wszyscy lepsi od Andrzeja z Plutycz", "Młodzi, prężni, mają swoje plany. Kibicuję im", "Bardzo mili ludzie", "Nie będą tak przynudzać, jak Onopiuk", "Prawdziwi rolnicy", "Byli trochę zestresowani, ale teraz może być tylko lepiej" - czytamy na Facebooku.
Jak sądzicie, Ewelina i Wojtek powalczą z Andrzejem, Gienkiem i Jarkiem z Plutycz o miano największych gwiazd "Rolnicy. Podlasie"?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.