Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Edyta Tomaszewska | 
aktualizacja 

Rutkowski nie chce płacić wyższych alimentów. Prawniczka nie gryzła się w język

27

Krzysztof Rutkowski ma nieślubnego syna, 16-letniego Alexandra. W ostatnim wywiadzie u Żurnalisty celebryta wyznał, że nie uważa go za syna "w sensie emocjonalnym" i nie zamierza płacić na niego wyższych alimentów, o które walczy matka nastolatka. Znana prawniczka postanowiła skomentować sprawę.

Rutkowski nie chce płacić wyższych alimentów. Prawniczka nie gryzła się w język
Krzysztof Rutkowski (AKPA, Lukasz Telus)

Od kilku miesięcy 16-letni Alexander wraz z matką walczą o wyższe alimenty od Krzysztofa Rutkowskiego. Wszystko przez to, że celebryta pochwalił się zorganizowaniem wystawnego przyjęcia komunijnego dla młodszego syna, Krzysztofa Juniora. Rutkowski podarował mu wówczas luksusowe BMW.

Do tej pory, celebryta płacił 2 tys. zł alimentów na starszego syna. Teraz matka nastolatka domaga się 30 tys. zł. miesięcznie.

Krzysztof Rutkowski w studiu Żurnalisty wyznał jednak, że nie zamierza płacić wyższych alimentów na syna. - Ja nie uważam, że to jest mój syn, w sensie emocjonalnym. Ja płaciłem alimenty i płaciłem wyższe. Dopóki była rozmowa z Joanną to było wszystko okej. Ale w momencie, kiedy zobaczyła komunię Krzysztofa Juniora wtedy się odpaliła - mówił celebryta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wymierający zawód? "Na pewno". Oto jak wygląda praca listonosza

Znana adwokat Katarzyna Topczewska, której profil na Instagramie śledzi ponad 53 tys. obserwatorów, postanowiła skomentować sprawę i udzielić Rutkowskiemu darmowej porady prawnej.

To zatrważające, że takie słowa o własnym dziecku wypowiada publiczna osoba i nawet nie chcę myśleć, co mógł czuć ten młody człowiek, słuchając rozmowy - stwierdziła adwokat.

Katarzyna Topczewska podkreśliła, że "prawo nie dzieli dzieci, na te które się bardziej kocha i te, które kocha się mniej. Wszystkie dzieci według prawa są równe, a rodzic jest zobowiązany zapewnić dziecku utrzymanie na takiej samej stopie, na której sam żyje".

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Nie ma zatem co się dziwić, że matka dziecka widząc, że pan Krzysztof obnosi się ze swoim luksusowym życiem, chodzi obwieszony markami od góry do dołu, na komunię drugiego syna wydaje kilkaset tysięcy złotych, co jest szczegółowo relacjonowane w mediach, stara się, aby jej syn, który nie ma kontaktu z tatą, żył również na wyższym poziomie - tłumaczy Katarzyna Topczewska.

Na koniec, adwokat dodała: "matka, która stara się zapewnić swojemu dziecku dostatnie życie nie jest, panie Krzysztofie, 'łowcą alimentów'. Bo alimentów nie płaci się na utrzymanie matki, tylko na utrzymanie dziecka"

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Tak powinno ubierać się do teatru. Zielińska: "W dresach też spoko"
Gospodyni "Koła fortuny" wspomina pierwsze prace. Nikt nie zgadnie, czym się zajmowała
Wygrała "Taniec z gwiazdami". Oto co sądzi o odpadnięciu Macieja Kurzajewskiego
Wyznanie Henryka Gołębiewskiego. Aktor walczy z nałogiem
Mąż Kory poprawił prowadzącego PNŚ. "Wy nadal swoje"
Budka Suflera żegna Stanisława Głowacza. Podano szczegóły pogrzebu
Awantura o "Familiadę". TVP odpowiada
Zmarł Jan Schwieterman. Amerykański aktor odszedł w wieku 52 lat
To do niego wzdychała Natalia Kukulska. Padło kultowe nazwisko
Szokujące słowa Liroya o byłej partnerce. "Nie chce mieć kontaktu z naszymi dziećmi"
"Dziś rano odszedł". Budka Suflera w żałobie
Budzą strach i fascynację. Co wiesz o jadowitych zwierzętach?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić