Marianna Schreiber narobiła wokół siebie mnóstwo szumu. Do jej kontrowersyjnych działań należy zaliczyć udział w galach freak-fightowych, atakowanie gaśnicą aktywistów Ostatniego Pokolenia, czy ujawnienie relacji z byłym posłem PiS Przemysławem Czarneckim, który formalnie pozostaje w związku małżeńskim.
Jakiś czas temu w rozmowie z serwisem "Plejada" wyznała, że żałuje, iż zdecydowała się upublicznić informację o jej nowym związku z politykiem. - Są błędy, które popełniam i ten do takich zaliczam - mówiła. Teraz znów zebrała się na refleksje.
Marianna Schreiber wypiera smutne wspomnienia z pamięci
Marianna Schreiber zadała swoim obserwatorom pytanie, czy przed snem doświadczają refleksji o smutnych rzeczach, które wydarzyły się w ich życiu. "Staracie się o czymś nie myśleć, nie przypominać sobie... o czymś, co wywołuje w was emocje, staracie się to zagłuszyć, a w konsekwencji, gdy leżycie w łóżku i zamykacie oczy i tak wszystko wraca" - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Celebrytka wyznała, że zdarza się, iż takie wspomnienia nachodzą ją od czasu do czasu. Jednocześnie zdradziła, że wiele spraw z przeszłości ma nieprzepracowanych, lecz nie zdecydowała się wprowadzić swoich obserwatorów w ich kulisy.
Ja tak mam raz na jakiś czas. Ale może to dlatego, że mam w sobie wiele nieprzepracowanych tematów. Nie wiem - napisała.
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.