Michelle Trachtenberg, aktorka znana z ról w "Buffy: Postrach wampirów" i "Gossip Girl", została znaleziona martwa w swoim mieszkaniu w Nowym Jorku. Jak podaje "Daily Mail", jej partner, Jay Cohen, przebywał w tym czasie w domu rodzinnym aktorki w Los Angeles.
Cohen, 63-letni agent gwiazd, był widziany w domu rodziny Trachtenberg w Sherman Oaks. Jego obecność sugeruje, że para wciąż była razem, mimo że oficjalnie związali się w 2020 r.
Cohen odmówił szczegółowego komentarza na temat tragedii, informując, że rodzina nie będzie się wypowiadać - twierdzi "Daily Mail".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michelle Trachtenberg miała 39 lat. Jej matka znalazła ciało aktorki w środę rano. Według źródeł aktorka niedawno przeszła przeszczep wątroby z powodu problemów z alkoholem. Policja nie podejrzewa przestępstwa, a przyczyna śmierci zostanie ustalona przez lekarza sądowego.
Jay Cohen, który jest ojcem dwójki dzieci z poprzedniego związku, jest partnerem w agencji talentów Gersh. W 2014 r. Trachtenberg dołączyła do tej agencji. Cohen sam przeszedł przeszczep nerki w 1999 r. i często wspomina o tym w mediach społecznościowych.
Policja otrzymała zgłoszenie o śmierci aktorki w środę o 8 rano. Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze znaleźli 39-letnią kobietę nieprzytomną i nieoddychającą. Ratownicy medyczni stwierdzili zgon na miejscu. Śledztwo w tej sprawie nadal trwa.
Śmierć Michelle Trachtenberg. Fani martwili się o gwiazdę
W ubiegłym tygodniu na Instagramie Michelle Trachtenberg ukazało się selfie z mocno podsyconymi kolorami. Aktorka zwróciła wówczas główną uwagę na swoje oczy, które porównała do "tygrysich". Zaniepokojeni fani z kolei dopytywali o jej stan zdrowia.
To nie jest Michelle; Na tym zdjęciu widać, że byłaś bardzo chora; Bardzo przypomina mi Amandę Bynes... To straszne, że ktoś może być tak piękny, ale choroba przejmuje nad nim kontrolę; Biedna kobieta, wygląda jak wydrążona wersja samej siebie; Jesteś chora? - dopytywali fani.
Serialowa Georgina z "Plotkary" pod własnymi zdjęciami pisała, że "oczy są zwierciadłem duszy" i zapowiadała "ciszę przed burzą". Pod selfie sprzed dokładnie miesiąca fani dopytywali, czy wszystko u niej w porządku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.