Co założyć na studniówkę? To pytanie co roku zadają sobie maturzystki, ale jedna z nich postanowiła nie szukać uniwersalnych porad w sieci. Postawiła na oryginalność i założyła sukienkę, której jej rówieśnicy nie zapomną aż do majowych egzaminów lub jeszcze dłużej.
Gdy fotosy z imprezy w liceum we Włocławku trafiły do sieci, odważna kreacja u jednych wzbudziła podziw, a u innych oburzenie. Krytycy wskazywali, że nastolatka nie ubrała się adekwatnie do sytuacji i pokazała zbyt dużo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spod czarnej koronkowej sukni wyraźnie prześwitywała bielizna w tym samym kolorze. Nietypowy strój spowodował, że w mediach społecznościowych starli się obrońcy i przeciwnicy takiego podejścia do mody.
"To studniówka z mojej szkoły. Wszyscy byliśmy zażenowani jej strojem", "Nie czaję, o co wam chodzi. Bieliznę ma, niech sobie chodzi, jak chce", "To nie lekka, a duża przesada", "W mojej szkole nikogo by w takiej kiecce nie wpuścili", "Swoboda ubioru jest czymś normalnym.", "Gdzie byli nauczyciele?", "Może chciała być sobą, ale można to wyrazić w inny sposób" - czytamy na platformie X.
Kontrowersyjna suknia na studniówkę. Internauci apelują
Część komentujących zwróciła uwagę, by negatywne opinie nie miały znamion hejtu i by szanować wszystkich, nawet jeśli ich studniówkowe stylizacje odbiegają od standardowych kanonów.
Nie jest to powód, by dawać tak obrzydliwe wpisy na temat jej, szkoły czy nauczycieli — zaapelowała jedna z użytkowniczek.
Podkreślono również, że włocławska szkoła, która organizowała studniówkę, kształci przyszłych artystów, a pokazana w sieci maturzystka mogła nie być jedyną, która sprawiła tego wieczoru kontrowersje swoim modowym wyborem. A Wam jak się podoba?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.