aktualizacja 

To koniec "M jak Miłość"? Odpowiedział w trzech słowach

12

"M jak miłość" pokochały miliony Polaków. Nic więc dziwnego, że perypetie z Grabiny nie schodzą z ramówki TVP od niemal ćwierć wieku. Choć obecnie trwa przerwa między sezonami, to znów serial pojawił się na ustach fanów. Wszystko za sprawą zaskakującego pytania skierowanego do Mikołaja Roznerskiego.

To koniec "M jak Miłość"? Odpowiedział w trzech słowach
Mikołaj Roznerski (AKPA, AKPA)

W Polsce na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci nie brak było seriali, które z całą pewnością zasługiwałyby na miano kultowych. Wśród nich znalazły się, chociażby takie produkcje jak "Alternatywy 4", "Ranczo", "Na wspólnej" czy świętujące nie tak dawno 24-lecie "M jak miłość".

Pokolenia Polaków wciągnęły się w historię rodziny, która swoje korzenie ma w niewielkiej podwarszawskiej wsi Grabina. Życiowe problemy i rozterki bohaterów przeplatające się z romansami, a nawet akcjami kryminalnymi okazały się przepustką do ogromnego sukcesu.

Spora w tym zasługa doskonałej obsady aktorskiej. Warto bowiem przypomnieć, że w "M jak Miłość" grali tak wybitni aktorzy, jak Witold Pyrkosz, Teresa Lipowska czy Robert Gonera. Wspierało ich grono równie zdolnych aktorów młodego pokolenia, gdzie szczególnie mocno wyróżnił się Mikołaj Roznerski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Olga Bończyk jest wegetarianką od 25 lat. Jak udaje jej się zbilansować dietę?

Mikołaj Roznerski odpowiedział na domniemania o końcu "M jak Miłość"

Młodzi aktorzy poza doskonałymi rolami przyciągają do siebie fanów w jeszcze jeden sposób. Mowa tu o sporej aktywności w sieci, która pozwala obserwatorom się zbliżyć do twórcy ulubionej postaci i nawet zamienić z nią kilka słów. Tak było, chociażby pod ostatnim zdjęciem Mikołaja Roznerskiego.

Aktor od lat jest znany ze swojej relacji z obserwatorami. Nic więc dziwnego, że ci chętnie komentują jego posty, licząc na odpowiedź swojego ulubieńca. Tak zrobiła m.in. jedna z zaniepokojonych fanek serialu "M jak Miłość", która zapytała Roznerskiego o  komentarz do informacji, że "podobno nie będzie "M jak miłość", czy to prawda, że likwidują film?".

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Mikołaj Roznerski ku zaskoczeniu swoich sympatyków odpowiedział kobiecie w raptem trzech słowach "a gdzie tam". Tym samym uspokoił on jej obawy i zapowiedział powstawanie kolejnych odcinków perypetii rodziny z Grabiny.

Autor: KARO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić