oprac. Karol Osiński| 

W tej klinice "leczył się" Matthew Perry. Właśnie wznowiła działalność

7

Klinika Malibu Canyon Urgent Care, w której pracuje doktor Salvador Plasencia, wznowiła działalność. Kilka dni temu lekarz został aresztowany za rzekome nielegalne dostarczanie ketaminy Matthew Perry’emu, zmarłemu gwiazdorowi serialu "Przyjaciele".

W tej klinice "leczył się" Matthew Perry. Właśnie wznowiła działalność
Klinika, w której "leczył się" Matthew Perry znów otwarta (Getty Images, Google Maps, Michael Buckner)

Według doniesień "The Sun" klinika Malibu Canyon Urgent Care ponownie otworzyła swoje drzwi dla pacjentów szukających pomocy w zakresie programu odchudzania. W poniedziałkowy poranek zauważono tam pielęgniarkę obsługującą recepcję. Sprawa jest o tyle ciekawa, że w tej samej placówce przyjmuje doktor Salvador Plasencia, któremu zarzucono powiązania ze śmiercią aktora Matthew Perry'ego.

W grudniu 2023 roku biuro lekarza sądowego hrabstwa Los Angeles podało, że przyczyną zgonu Perry'ego była "ostra reakcja na ketaminę", od której gwiazdor "Przyjaciół" miał być uzależniony. Według federalnych śledczych Plasencia wraz z czterema innymi podejrzanymi czerpali zyski z nałogu aktora, sprzedając mu podwyższoną dawkę ketaminy. "The Sun" podaje, że za substancję mieli otrzymać od aktora 55 tysięcy dolarów gotówką.

Źródło dodaje, że poza dystrybucją ketaminy doktorowi zarzucono również posiadanie metamfetaminy. Mimo poważnych oskarżeń Plasencia, któremu - według amerykańskiego prawa - grozi do 120 lat więzienia, nadal posiada licencję medyczną. Jego współpracownik, Chavez, zgodził się na współpracę z prokuraturą, przyznając się do zarzutów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Pudzianowski jak za dawnych lat. "Jako rezerwowy emeryt dałem radę"

Klinika Malibu Canyon Urgent Care wznowiła działalność

Aresztowanie doktora Salvadora Plasenci, rzekomo powiązanego ze śmiercią Matthew Perry'ego, wywołało zaskoczenie opinii publicznej. W piątek, 16 sierpnia mężczyzna opuścił areszt po wpłaceniu kaucji. Jedna z jego pracownic przyznaje, że nigdy nie miała przez niego problemów w pracy i uważa doktora za dobrego człowieka.

Pracuję z nim od lat. To dobry lekarz. Nie znam całej historii. Nie jestem w to zaangażowana, ale znam go jako osobę. Wiem, że to naprawdę dobry człowiek - cytuje jej słowa serwis nbclosangeles.com.

Podobnie myśli Stefan Sacks, adwokat lekarza, który jest przekonany, że będzie w stanie odeprzeć zarzuty stawiane jego klientowi. - Jest przekonany, że gdy dowody zostaną ujawnione, zostanie uniewinniony - miał powiedzieć prawnik.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić