Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wałęsa zdradził kulisy spotkań u Rydzyka. "Wtedy nie był zły"

45

Lech Wałęsa zdradził kulisy tajemniczych spotkań z o. Rydzykiem w rozmowie z Onetem. Były prezydent opowiedział o tym, jak to się stało, że toruński duchowny stał się mediatorem między pokłóconymi działaczami Solidarności. Wspomniał także o braciach Kaczyńskich.

Wałęsa zdradził kulisy spotkań u Rydzyka. "Wtedy nie był zły"
Lech Wałęsa opowiedział o kulisach rozmów z o. Rydzykiem. (AKPA, Marcin Gadomski)

Przed kilkoma dniami Lech Wałęsa udzielił wywiadu, w którym poruszony został temat tajemniczych spotkań z o. Rydzykiem. Te miały miejsce przed wyborami w 1995 roku, kiedy to pokłócona Solidarność musiała podjąć decyzję, kogo wystawić do walki o fotel prezydencki.

Otóż ja nie chciałem być już prezydentem, nie chciałem kandydować. Chciałem doprowadzić do prawyborów i założyłem w tym swoim pomyśle, że Kościół się włączy, aby nas dogadać. I włączył się o. Tadeusz Rydzyk. U Rydzyka było cztery spotkania — mówił Lech Wałęsa w rozmowie z Onetem.

Pomysł, aby o. Rydzyk stał się mediatorem w rozmowach, zaproponował sam duchowny, który - jak twierdzi były prezydent - "wtedy nie był zły". Mimo to na twórcy Radia Maryja szybko miała poznać się małżonka Wałęsy, która w pewnym momencie miała stwierdzić, że jest to "niedobry człowiek, taki praktykujący niewierzący".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Obajtek "poniesie konsekwencje". Straty idą w "nie w miliony, a miliardy"

Wałęsa opowiedział o współpracy z braćmi Kaczyńskimi

Jak się okazało mediacje o. Tadeusza Rydzyka nie przyniosły skutku, ponieważ do wyborów byli członkowie Solidarności podeszli niezwykle podzieleni. Wtedy także już ostatecznie nastąpił rozłam na linii Lech Wałęsa - bracia Kaczyńscy, którzy na prezydenta poparli Jana Olszewskiego.

Spytany po latach o te relacje zdobywca Nobla stwierdził, że nie był w niej do końca fair. Wałęsa wprost przyznał, że dobierał sobie ludzi, którzy mogli pomóc mu zrealizować jego cele. Tak też było z braćmi Kaczyńskimi, którzy mieli "wykonywać jego polecenia".

Tak i parę rzeczy mi zrobili, których bez nich bym nie osiągnął. Nawet to rozbicie Jaruzelskiego przez zabranie mu tych dwóch jego kompanów... A więc to oni wykonali na moje polecenie, pod moją kontrolą. Nikt inny nie dałby rady tego wykonać. Tu trzeba było dwóch sprytnych, którym wierzyłem w tamtym czasie — mówił były prezydent.

Wałęsa nie krył rozczarowania tą dwójką. Zarzucił im "materializm" oraz wciąganie do swoich celów Boga i Kościoła.

Autor: KARO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Anna Lewandowska zaskoczyła fanów. Takie zdjęcie to rzadkość
Lekarz medycyny estetycznej spojrzał na twarz Górniak. Nie miał wątpliwości
Chcieli nazwać córkę tak, jak Magda Gessler. Urzędnik był bezlitosny
Piróg bezlitośnie zadrwił z Głowackiej w finale "Top Model". Wszystko przez jej męża
Szczere wyznanie Wayne'a Knighta. Tak utrata wagi wpłynęła na jego karierę
Ujawnili, jak mieszka się obok Rafała Trzaskowskiego. "Miły, spokojny"
Kasia Tusk w domowej odsłonie. Internauci ocenili
Sylwester bez Krzysztofa Ibisza. Wiadomo, dlaczego
Kto wygrał "Top model"? Oto wyniki 13. sezonu
Maluba uczy, jak jeść Drwala w McDonald's. Internauci: "Ale wiocha"
Roxie Węgiel i Julia Żugaj ofiarami klątwy "TzG"? W finale miały na sobie to samo
Grała Ankę w "Daleko od szosy". Irena Szewczyk odcięła się od serialu
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić