Zenek Martyniuk i jego żona Danuta od lat uchodzą za zgrane, kochające się małżeństwo. Niestety, w ich rodzinie zdarzają się również nieporozumienia. Jakiś czas temu głośno było o konflikcie rodziców z synem. Żona muzyka otwarcie przyznała, że Daniel jest uzależniony od środków psychoaktywnych i stale prosi ich o pomoc finansową. Na szczęście relacje rodzinne udało się naprawić. Niedawno młody Martyniuk opublikował na Instagramie wideo, na którym pokazał, jak spędza czas z ojcem. Pogodzili się i postanowili wspólnie pójść...na kebaba. Wygląda na to, że w święta wielkanocne zasiądą razem przy jednym stole.
Wielkanoc u Zenka i Danuty Martyniuków. Kto pomaga w przygotowaniach?
Niedawno Zenek Martyniuk udzielił wywiadu portalowi Plejada. Opowiedział o tym, jak w jego domu wyglądają przygotowania do świąt. Okazuje się, że Danuta zajmuje się przede wszystkim przygotowywaniem potraw. Zenek zaś jest specjalistą od... sprzątania!
Ja raczej nic nie przygotowuję na święta. Tylko trochę pomagam. Czasem pokroję jajka albo ziemniaczki ugotowane na sałatkę warzywną. Żona ma różne urządzenia, które ułatwiają pracę, ale coś zawsze trzeba zrobić i wtedy pomagam. Ja też sprzątam. Jak ja posprzątam, to nikt tak nie posprząta. Wiem, gdzie co ma leżeć, wszystko musi być na swoim miejscu - wyjawił.
Na koniec zaznaczył, że kiedy żona gotuje, to pachnie w całym domu. Widać, że u Martyniuków panuje miła, rodzinna atmosfera.
Z kolei żona jak przyjedzie, to pewnie nie będzie wcale wychodzić z kuchni. Ona zawsze piecze, gotuje, smaży. Pachnie całym dom i tak musi być - zakończył swoją wypowiedź.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.