Woronowicz o wrażliwości społeczeństwa. "Człowiek nie umie oddać tyle, co zwierzę"
Adam Woronowicz wziął udział w podcaście "Kanapa Knapa", w trakcie którego zdiagnozował nasze społeczeństwo, wskazując na różnice emocjonalne ludzi. Aktor mówi o różnicach w podejściu do zwierząt i ludzi. Odniósł się m.in. do polityki.
Adam Woronowicz promuje drugą część ekranizacji opowiadania "O psie, który jeździł koleją". W rozmowie z Łukaszem Knapem w podcaście "Kanapa Knapa" podzielił się swoimi przemyśleniami na temat emocji w społeczeństwie.
Zamknięci jesteśmy. Dzisiaj zdecydowanie się zamknęliśmy. Okazujemy swoje emocje – często skrajne – w przypadku rzeczy związanych z polityką. Wtedy się uruchamiamy, a brakuje nam zwykłej, czystej empatii na co dzień - stwierdził Adam Woronowicz.
Adam Woronowicz zwrócił uwagę na problem emocjonalny w społeczeństwie
Adam Woronowicz podkreśla, że łatwiej jest nam okazać troskę zwierzętom niż ludziom. - To nie zawsze idzie w parze, że ktoś mówi, że "ktoś, kto jest wrażliwy na zwierzęta, to jest też wrażliwy na ludzi". Ja się z tym nie zgadzam - stwierdził. Zwrócił także uwagę na to, jak ważne są zwierzęta w jego życiu i jak wpływają na jego relacje z innymi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Barbara Bursztynowicz grała 27 lat w "Klanie" z Agnieszką Kaczorowską. Jaki mają kontakt?
Człowiek nie potrafi tyle oddać, co potrafi oddać zwierzę. Dwa czy trzy lata temu w mojej rodzinie pojawił się pies Charlie, co też niesamowicie zintegrowało emocjonalnie naszą rodzinę (...) I paradoksalnie bycie tym "psiarzem" sprawiło, że ja wychodzę do ludzi i zaczynam z nimi rozmawiać - zaznaczył.
Druga część ekranizacji "O psie, który jeździł koleją" wejdzie do kin 8 sierpnia 2025 roku, a za jej reżyserię ponownie odpowiada Magdalena Nieć, współautorka scenariusza wraz z Katarzyną Stachowicz-Gacek.
W filmie powracają dobrze znani z pierwszej części aktorzy: Liliana Zajbert jako Zuzia, Maksymilian Zieliński jako Antek, Adam Woronowicz, Mateusz Damięcki i Monika Pikuła, a do obsady dołączają Michalina Łabacz w roli Kingi, Krzysztof Dracz jako Ciemny oraz Lech Dyblik jako weterynarz. Kontynuacja powstała, mimo że książkowy pierwowzór Romana Pisarskiego nie posiadał dalszego ciągu, a decyzja o jej realizacji była podyktowana ogromnym sukcesem pierwszej części, którą w kinach obejrzało ponad 750 tysięcy widzów, a także licznymi nagrodami, w tym tytułem najlepszego polskiego filmu dla dzieci i młodzieży oraz Europejską Nagrodą Filmową dla Dzieci.