Wyjawiła prawdę o Steczkowskiej. Oceniła też jej szanse na Eurowizji
Justyna Steczkowska przygotowuje się do Konkursu Piosenki Eurowizji, który zbliża się wielkimi krokami. Jej współpracownica Katarzyna Konieczko, która jest odpowiedzialna za stroje, zdradziła, jaka artystka jest prywatnie. Wypowiedziała się również na temat ceny kostiumu i oceniła jej szanse.
Justyna Steczkowska wygrała polskie preselekcje do Konkursu Piosenki Eurowizji 2025. Będzie reprezentowała nasz kraj z utworem pt. "Gaja". Artystka nie ustaje w promowaniu swojego występu, bierze udział w licznych wydarzeniach, a także trenuje, aby każdy element show był dopięty na ostatni guzik. Tyczy się to również kreacji. W przygotowaniu stroju pomaga jej Katarzyna Konieczko — znana projektantka, która współpracowała z największymi światowymi gwiazdami, m.in. z Madonną.
Taka jest Justyna Steczkowska. Współpracownica wyznała prawdę o artystce
Podczas preselekcji do konkursu Eurowizji, Justyna Steczkowska zaprezentowała na scenie liczne akrobacje. Uwagę przykuł też jej oryginalny strój. Niestety, podczas występu półfinałowego, piosenkarka będzie musiała zrezygnować z niektórych elementów show. Zdecydowała się również postawić na inną stylizację.
W przygotowaniach, jak wspominaliśmy, pomaga jej Katarzyna Konieczko. W rozmowie z portalem Party, projektantka zdradziła, jaka piosenkarka jest naprawdę. Co o niej myśli?
Jest cudowna, bardzo sobie cenie wiarę, którą daje i potrafi uskrzydlać twórcę - powiedziała.
Dodała również, jak ocenia szanse Steczkowskiej na wygraną w konkursie.
Bardzo wysoko oceniam szanse. Nie mówiąc o tym, że bardzo fajnie do tego podchodzą — dbają o to, jest promocja, fantastyczne jest to, jak to jest organizowane. To symboliczna data dla niej, ona ma jakąś taką wewnętrzną siłę, która może bardzo wysoko to wszystko uplasować - wyjawiła.
W rozmowie z "Party" nie zabrakło oczywiście pytania o oryginalny strój Steczkowskiej. Panie pracują nad niepowtarzalnym projektem, który z pewnością zrobi wrażenie. Okazuje się, że stworzenie stylizacji na takie wydarzenie kosztuje krocie.
Jest drogo. To jest w 100% ręczna robota, tam się nie korzysta z materiału, który jest w sklepie, nawet nie wiadomo, jaki byłby drogi. [...] Strój jest czasami płótnem, tam się rzeźbi. To jest rzeźbo-sztuka, to jest jeszcze droższe niż rękodzieło — zdradziła w rozmowie z Party.