Zagrała siostrę Jana Wieczorkowskiego. Tak się zmieniła
28 lat temu premierę w TVP miał serial "Pokój 107". Produkcja była trampoliną dla wielu aktorów, m.in. dla Jana Wieczorkowskiego, który kilka miesięcy później zaczął grać jedną z głównych ról w "Klanie". Inaczej potoczyły się losy jego serialowej siostry, którą zagrała Wiktoria Trzebniak.
Młoda aktorka w serialu w reżyserii Mirosława Dembińskiego zagrała postać Marzeny. W drugim odcinku ratuje z opresji swojego brata korzystając z umiejętności karate. Irek Zięba grany przez Jana Wieczorkowskiego pomyłkowo zostaje wzięty za wysłannika wołomińskiej mafii.
W "Pokoju 107", który liczył zaledwie 13. odcinków, zagrało wielu znanych aktorów. Wystarczy wspomnieć chociażby Jacka Braciaka, Radosława Pazurę, Małgorzatę Kożuchowską, Magdalenę Stużyńską, Anna Seniuk, Krzysztof Kowalewski i Krystyna Feldman.
Był też aktor, który podzielił los Wiktorii Trzebniak i po występie w serialu, już nigdzie nigdy nie zagrał. Mowa o Mikołaju Kondracie, synu Marka Kondrata, który wcielał się w postać Kuby. Co ciekawe, w "Pokoju 107" widzowie mogli zobaczyć także jego ojca. Gwiazdor "Ekstradycji" odtwarzał rolę dziekana na Uniwersytecie Warszawskim. Panowie nie mieli ze sobą jednak wspólnych scen.
Jeśli chodzi o Wiktorię Trzebniak to wiadomo o niej bardzo niewiele. Była aktorka prowadzi profil na Instagramie, gdzie pokazuje swoje życie w hiszpańskim kurorcie Marbella.