Anna i Robert Lewandowscy długo czekali na powiększenie swojej rodziny. Najpierw był wielki dramat, gdy Anna straciła ciążę. Oboje zadawali sobie pytanie, dlaczego tak się stało. Z biegiem czasu jednak wszystko się ułożyło.
W życiu Anny i Roberta Lewandowskich pojawiły się dwie córki: Klara i Laura. Słynny tata jest niesamowicie dumny z tego, jak odnajdują się w świecie - najpierw w Monachium, teraz w Barcelonie.
Patrzę jak dorastają, jak też działa na nich ta zmiana kultury, zmiana języka, jak się uczą i wszystko łapią - przyznał na antenie TVN. - Zazdroszczę im tego, że na starcie już mają taką możliwość nauki języków i mówienia w tych językach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Życie piłkarza nie jest usłane różami, bowiem często nie ma go w domu i nie ma codziennego kontaktu z najbliższymi. Robert każdą wolną chwilę spędza jednak ze swoimi córkami, które są jego oczkiem w głowie.
Lewandowska zdradza szczegóły. "Tato, wolę Messiego"
Bywają też zabawne sytuacje, o których opowiedziała Anna Lewandowska. W rozmowie portalem z goniec.pl przyznała, że Klara jest już świadoma, że jej tata jest znanym piłkarzem.
Powoli oswaja się z sytuacją. To nas cieszy. Kiedyś po lekcjach relacjonowała nam z przejęciem, jak koleżanka z podziwem powiedziała jej: "twój tata to Robert Lewandowski!". Była dumna, powtarzała: "tato, wszyscy mnie pytają o ciebie!" - powiedziała Ania.
Co więcej, swoją wiedzę Klara wykorzystuje do wzajemnych przepychanek z tatą. Blisko 7-letnia dziewczyna porównana go do Leo Messiego.
W pewnym momencie podeszła do Roberta i mówi: "a może ja wolę Messiego?" - relacjonuje Lewandowska.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.