Elżbieta Jaworowicz zrobiła widzom "Sprawy dla reportera" osobliwy prezent na walentynki. Chwyciła za mikrofon i zaśpiewała miłosną balladę z repertuaru Hanny Ordonówny. Zaskoczeni fani przystąpili do komentowania. Nie wszystkim się spodobało.
Była blogerką modową, ale kiedy z bębenkiem i czarną czaszką pokazała się w "Sprawie dla reportera" wywołała prawdziwy skandal. Teraz postanowiła przypomnieć o sobie w równie kontrowersyjnym stylu. Pochwaliła się zbiorami trujących grzybów.
Elżbieta Jaworowicz to ikona telewizji, a jej "Sprawa dla reportera" pojawia się na antenie od 1983 roku. Jaka dziennikarka jest za kulisami? O tym opowiedział znany widzom programu Piotr Kaszewiak. Zdradził kilka sekretów.