Meg Ryan, która w przeszłości zyskała miano "królowej komedii romantycznych", niezapomniane role zawdzięcza takim filmom jak "Kiedy Harry poznał Sally" oraz "Bezsenność w Seattle". Sama aktorka jednak z czasem straciła zainteresowanie tym gatunkiem filmowym, co wyraziła już w 2002 roku, mówiąc, że nie może dłużej grać w komediach romantycznych, ponieważ to ją męczy.
Ryan, mając świadomość, że utkwiła w wizerunku sympatycznej, nieco "szalonej" amerykańskiej dziewczyny, wielokrotnie starała się przełamać ten stereotyp. W 2015 roku postanowiła spróbować swoich sił za kamerą, debiutując jako reżyserka filmu "Ithaca". Jedną z głównych ról w tym obrazie zagrał Jack Quaid, znany z serialu "The Boys", który jest jej synem.
Meg Ryan powróciła do gry w komediach romantycznych
W ostatnim czasie filmowe sukcesy Meg Ryan nie były zbyt widoczne. Choć aktorka zagrała w kilku produkcjach, żadna z nich nie wywołała większego poruszenia. Za swoją rolę Mary w "Kobietach" została nawet nominowana do Złotej Maliny. Media zwracały uwagę przede wszystkim na jej zmieniający się wygląd, co najprawdopodobniej było efektem operacji plastycznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Produkcja reżyserii Meg Ryan pt. "Co będzie dalej?" zadebiutowała w amerykańskich kinach 3 listopada 2023 roku. Aktorka wciela się w filmie w postać Willi, czyli kobiety, która utknęła na lotnisku przez zamieć śnieżną. Tam spotyka Billa (David Duchovny), swojego byłego partnera, z którym związana była ponad 20 lat temu.
Z biegiem czasu para zaczyna wspominać swój związek, obwiniając się za niepowodzenia. Dla Meg Ryan to powrót do komedii romantycznej po 15 latach przerwy.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy film trafi do Polski.