Skolim podczas koncertów zabawia fanki nie tylko charakterystycznym wokalem i utworami z gatunku latino disco polo. Czasem wykonuje dwuznaczną choreografię, wywołując na widowni piski i zachwyty. Z podobnego triku korzysta w internecie.
Autor przeboju "Temperatura" chętnie pokazuje swój nagi tors, nierzadko pozując w samym ręczniku. Udostępniając zdjęcia z łazienki, tym sposobem pokazał, jak wygląda duża część pomieszczenia. Obserwatorki skrupulatnie mu się przyjrzały.
Jeden element wystroju w łazience Skolima według nich może dowodzić temu, że wokalista nie mieszka sam. Wątpliwości w tej kwestii krążą w środowisku fanowskim od jakiegoś czasu. Do pewnego momentu gwiazdor chętnie publikował wspólne zdjęcia z ukochaną Olą, jednak romantyczne kadry zostały zastąpione selfie i relacjami z koncertów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najprawdopodobniej brak fotografii z partnerką jest zabiegiem wizerunkowym przydatnym w karierze, a 28-latek może wciąż mieszkać razem z nią. O tym w opinii jego wielbicielek może świadczyć... firanka, która zakrywa okno w łazience.
Uważają, że w pieczołowicie dobranych dekoracjach widać "kobiecą rękę". Nie wszystkie były z tego powodu uradowane. Warto jednak pamiętać, że artysta nigdzie nie deklarował, że zerwał relację z dotychczasową narzeczoną.
Plotki o życiu prywatnym Skolima
Skolim przez wiele lat tworzył związek z Aleksandrą Sarnecką. Ma z nią dwójkę dzieci – Jasia i Antosia. Ostatnio krążyły plotki, że ich relacja dobiegła końca, a piosenkarz miałby zacząć spotykać się z Edytą Folwarską ("Królowa przetrwania").
Przez żadną ze stron nie zostały potwierdzone, więc matrymonialne losy muzyka wciąż pozostają niewiadomą. Wiadomo za to, że ceni on katolickie wartości. Wielokrotnie zapewniał, że rodzina jest dla niego bardzo ważna.