Karolina Pisarek brała udział w 5. edycji "Top model" i niewątpliwie jest jedną z największych wygranych formatu. Choć ostatecznie nie zatriumfowała (zajęła 2. miejsce), to zrobiła międzynarodową karierę i występowała na najbardziej prestiżowych wybiegach.
Nie było zatem nic dziwnego, że pojawiła się u boku Dawida Wolińskiego jako gość specjalny. Pomagała bohaterom w wymagającym zadaniu grupowym. Modele mieli nagrać TikToki, w których stylizowali się na różne zawodowe sytuacje. Do dyspozycji mieli ograniczoną garderobę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karolina Pisarek służyła wszystkim radą, jednak ostatecznie wyróżniła tylko jedną drużynę (Grzegorza, Julię i Klaudię), która w nagrodę mogła wziąć udział w pokazie mody Dawida Wolińskiego. Dodatkowo Piotrowi i Hubertowi zaproponowała nagranie wspólnej rolki do mediów społecznościowych.
Fani skrytykowali Pisarek za występ w "Top model"
Nie ten wybór, a zachowanie celebrytki, zostało surowo ocenione przez internautów. Fani "Top model" zarzucili jej, że traktowała swoich podopiecznych z wyższością i sprawiła, że zamiast wsparcia, czuli jeszcze większą presję.
"Była tragiczna, w ogóle im nie pomagała", "Tylko wprowadziła zamieszanie", "Piękna, ale lepiej sami by sobie poradzili", "Średnio wyszło, dobrze, że nie towarzyszyła jej Krupa, bo by się pokłóciły" - czytamy na fanowskiej grupie programu na Facebooku.
A Wam jak podobał się powtórny występ Karoliny Pisarek w "Top model"?