"Ranczo" wraca. Jest reakcja sołtys "Wilkowyj". "Bywa ciężko"
- Dla nas to Jeruzal, dla wszystkich Wilkowyje. Mi z sukcesem "Rancza" bywa ciężko, ale jako sołtys Jeruzala cieszę się, że jest pomysł na kolejne odcinki serialu - mówi w rozmowie z o2.pl Dorota Muracka, sołtys wsi, w której kręcony był i będzie kultowy serial TVP. Przekazała, jak na wieści o powrocie produkcji zareagowali mieszkańcy wioski.
Jeruzal - wioska położona w powiecie mińskim w woj. mazowieckim. Zgodnie z danymi GUS w 2023 roku liczba jej mieszkańców wynosiła 316 osób. To tam w latach 2006 - 2009 a następnie 2011 - 2016 nakręcono jeden z największych serialowych hitów w dziejach Telewizji Polskiej, czyli "Ranczo".
Produkcja, w której główne i pierwszoplanowe role odgrywali tacy aktorzy, jak m.in. Cezary Żak, Artur Barciś, Ilona Ostrowska, Paweł Królikowski, Franciszek Pieczka, Bogdan Kalus, Piotr Pręgowski czy Violeta Arlak, zostanie wznowiona, co w grudniu 2025 roku zapowiedzieli przedstawiciele TVP. Będzie miała format sześcioodcinkowy, a premiera przewidziana jest na 2026 rok.
Maja Rutkowski kupiła mężowi prezent za MILIONY DOLARÓW. "Będzie dużo złota"
Sołtys "Wilkowyj" zabrała głos ws. powrotu "Rancza"
Dorota Muracka, sołtys Jeruzala, czyli serialowych "Wilkowyj" w rozmowie z o2.pl przekazała, że powrót planu zdjęciowego "Rancza" do Jeruzala budzi w niej mieszane uczucia.
Dla nas Jeruzal to Jeruzal. Z jednej strony było fajnie, bo przyjeżdżali aktorzy, jakieś gwiazdy. Z drugiej strony były mega utrudnienia podczas nagrywań — brak przejazdu. W Jeruzalu jest pięć uliczek wyjazdowych w różne inne miejscowości, gdzie można dalej dojechać. Przejazd był strasznie utrudniony. Trzeba było czekać 20, a nawet 30 minut, ponieważ trwały zdjęcia do "Rancza" - mówi nam Dorota Muracka.
Sukces "Rancza" wiązał się z wieloma zobowiązaniami. Wioska była miejscem odwiedzin niezliczonej liczby turystów i powstało wiele pomysłów na uczczenie pamięci serialu "Ranczo"
Mi z tym sukcesem czasami jest ciężko, bo dostaję telefony od różnych biur wycieczkowych, chcą się ze mną spotkać, porozmawiać. No teraz w ogóle od wakacji wydzwaniają z Telewizji Polskiej, ale też fani. Przeróżne rzeczy się dzieją. Padają różne pomysły. Dużo jest takich spraw organizacyjnych - dodaje sołtys Jeruzala.
Następnie dodaje:
Jako sołtys Jeruzala cieszę się, że jest pomysł na kolejne odcinki serialu "Ranczo". Myślę, że mieszkańcy naszej wioski, jak również inni widzowie długo czekali na kolejne losy bohaterów "Wilkowyj"
Tak na powrót "Rancza" zareagowali mieszkańcy Jeruzala
Dorota Muracka mówi, że reakcje mieszkańców Jeruzala na wieść o ponownych zdjęciach do "Rancza" były mieszane.
Niektórzy mówią 'fajnie', bo brali ludzi do nagrań jako statystów. Nawet nasz Daniel Zawiska, syn Solejuków, uczestniczył w tym i ma kontakt. Jedni narzekają, że 'znów się zacznie', a drudzy są bardzo ciekawi, co będzie w tej kolejnej, ostatniej serii odcinków" - słyszymy od pani sołtys.
"Sercem" Jeruzala jest plac, na którym znajduje się popularny sklep "U Krysi" oraz parafia św. Wojciecha należąca do dekanatu siennickiego diecezji warszawsko-praskiej. To tam od lat zjeżdżają się fani, żeby robić zdjęcia na słynnej ławeczce oraz żeby kupić serialowego "Mamrota".
Cały czas przyjeżdżają fani. Nawet o północy na internetowych kamerkach widać stojące samochody. Młodzież, starsze osoby, dzieci — wszyscy robią sobie zdjęcia. Niezależnie od pory roku i pogody. Czy to południe, czy deszcz, czy zimno, czy wieje — turyści są cały czas - zapewniła nas sołtys Jeruzala.
Karol Osiński, dziennikarz o2.pl.