Znana impreza znów w TVP. TVN obejdzie się smakiem
To już pewne – po kilkuletniej przerwie Fryderyki wracają do Telewizji Polskiej. List intencyjny w tym zakresie podpisali Tomasz Sygut – dyrektor generalny TVP oraz Maciej Kutak – przewodniczący zarządu Związku Producentów Audio Video. W 2025 roku TVP pokaże na żywo uroczystą galę rozdania Fryderyków w kategorii muzyka rozrywkowa.
Fryderyki przyznawane są w Polsce od 1995 roku i nadal budzą ogromne zainteresowanie. To prestiżowe nagrody, wokół których narosły jednak pewne kontrowersje. W poprzednich latach zdarzało się, że uroczystym galom towarzyszyły różne afery, związane m.in. z przyznanymi nagrodami i występami artystów. Trudno się jednak temu dziwić - w 2025 roku Fryderyki zostaną przyznane już po raz 31.
Jeszcze niedawno, w związku z trzydziestoleciem Fryderyków, to TVN zapraszał widzów na uroczystą ceremonię. Tym razem, po kilkuletniej przerwie (od 2019 były emitowane w TVN), Fryderyki wracają do Telewizji Polskiej. Jak przekazano, 7 listopada 2024 roku list intencyjny o współpracy w tym zakresie podpisali Tomasz Sygut – dyrektor generalny TVP i Maciej Kutak – przewodniczący zarządu Związku Producentów Audio Video.
W 2025 roku stacja pokaże na żywo Galę Muzyki Rozrywkowej, a także retransmisję Gali Muzyki Klasycznej i Gali Muzyki Jazzowej, ponadto widzowie będą mogli przyjrzeć się sylwetkom nominowanych do nagród artystów oraz Laureatów Złotych Fryderyków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piotr Adamczyk o swoich świątecznych planach.
Powrót Fryderyków do TVP
Ostatnio nadawca publiczny transmitował galę wręczania najważniejszych polskich nagród muzycznych w kategoriach muzyki rozrywkowej i jazzowej w 2018 roku. Tomasz Sygut i Maciej Kutak wyrazili radość z powrotu Fryderyków do TVP.
Muzyka jest istotną częścią kultury, a kultura jest dla nas jednym z kluczowych elementów realizacji misji publicznej. W tym roku minęło 30 lat od wręczenia pierwszego Fryderyka. Zrobimy wszystko, by ta nagroda lśniła pełnym blaskiem, a sama gala ponownie stała się świętem w muzycznym kalendarzu – zapewnił Sygut, dyrektor generalny TVP.
– Bardzo się cieszę, że najważniejsze polskie nagrody muzyczne wracają do Telewizji Polskiej – podkreślił Kutak, przewodniczący zarządu ZPAV, organizatora Fryderyków. – Jak dodał, na nową, czwartą dekadę Fryderyków, przewidziano kilka niespodzianek, m.in. trzy nowe kategorie singlowe, galę dedykowaną muzyce jazzowej czy też kategorię "crossover" w muzyce klasycznej.
Dzięki współpracy z TVP będziemy mieli możliwość zaprezentowania bogactwa naszego rynku muzycznego widzom w całej Polsce – zaznaczył Kutak.