Lekarze oburzeni zachowaniem Friza. "Powinno być ścigane i karane"

Karol Wiśniewski znany jako Friz zorganizował wyzwanie, w którym uczestnicy musieli wytrzymać 30 minut w basenie wypełnionym lodowatą wodą. Jeden z biorących udział w "zabawie" znalazł się w stanie krytycznym. Lekarze są oburzeni zachowaniem influencera. Uważają, że powinno być "ścigane i karane".

Lekarze oburzeni zachowaniem Friza. "Powinno być ścigane i karane"Kontrowersyjne wyzwanie influencera. Lekarka grzmi
Źródło zdjęć: © YouTube | Friz
Marcin Lewicki
22

Projekt "Challenger" to nowy pomysł Friza i jego ekipy. Influencer zafundował 200 tys. zł nagrody dla jednego z uczestników, który wykona wymyślone przez niego zadania. Jedno z wyzwań polegało na wejściu do wanny z lodowatą wodą. W środku dodatkowo znajdowały się kostki lodu.

Zabawa mogła zakończyć się tragedią. Jeden z uczestników doznał ekstremalnego wychłodzenia. Niezbędna była interwencja medyków. Niewiele brakowało, a uczestnik wyzwania straciłby życie. Sprawa została zgłoszona do prokuratury przez Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Friz o rozpadzie Ekipy: "Wolę pewnych spraw nie poruszać"

Lekarka grzmi: można nawet umrzeć

W rozmowie z "Faktem" oburzenie wyraziła dr Barbara Jerschina. Lekarka uważa, że wyzwanie Friza było równie niekorzystne "co zjedzenie stu pączków czy wypicie 20 piw". Dodaje, że po pięciu minutach w lodowatej wodzie człowiek jest ekstremalnie wychłodzony. Nie ma nic wspólnego z morsowaniem, które polega na stopniowym obniżaniu temperatury.

Kilkuminutowe lub dłuższe przebywanie w lodowatej wodzie bez przygotowania powoduje szok i cierpienie, które można przypłacić poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi. Można nawet umrzeć. To powinno być ścigane i karane, bo dla mnie to namawianie do czynów, które mogą, zakończyć się śmiercią - powiedziała "Faktowi" dr Jerschina.

Lekarka uważa, że wyzwanie to "głupota w czystej postaci", a 200 tys. zł "nie powinno być ceną ludzkiego życia".

Dorośli, którzy tak narażają życie, powinni potem płacić za leczenie, bo nie jest to żaden nieszczęśliwy wypadek, tylko ich świadoma decyzja - powiedziała "Faktowi".
Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Wszystko jasne! Znamy zwycięzcę Eurowizji. Na którym miejscu Steczkowska?
Wszystko jasne! Znamy zwycięzcę Eurowizji. Na którym miejscu Steczkowska?
Nemo na scenie. Widzowie mocno podzieleni
Nemo na scenie. Widzowie mocno podzieleni
Justyna Steczkowska zachwyciła. Fani w euforii. "Królowa wszechświata"
Justyna Steczkowska zachwyciła. Fani w euforii. "Królowa wszechświata"
Céline Dion na Eurowizji? W sieci krąży tajemnicze zdjęcie
Céline Dion na Eurowizji? W sieci krąży tajemnicze zdjęcie
Wystąpiła na Eurowizji. Polały się łzy. Spełniła marzenie zmarłej mamy
Wystąpiła na Eurowizji. Polały się łzy. Spełniła marzenie zmarłej mamy
Sceny jak z burleski na Eurowizji. Malta szokuje widzów
Sceny jak z burleski na Eurowizji. Malta szokuje widzów
Masowo wyłączają telewizory. Gwizdy i buczenie na widowni
Masowo wyłączają telewizory. Gwizdy i buczenie na widowni
Holandię zdyskwalifikowano. Artysta w 2024 mierzył się z poważnymi zarzutami
Holandię zdyskwalifikowano. Artysta w 2024 mierzył się z poważnymi zarzutami
Incydent na Eurowizji. Fanka wpadła na scenę. Wkroczyła ochrona
Incydent na Eurowizji. Fanka wpadła na scenę. Wkroczyła ochrona
Conchita Wurst odkryła sporo ciała. Fani wpadli w osłupienie
Conchita Wurst odkryła sporo ciała. Fani wpadli w osłupienie
30 lat temu w Dublinie. 3 siostry Steczkowskie na unikatowym zdjęciu
30 lat temu w Dublinie. 3 siostry Steczkowskie na unikatowym zdjęciu
39 proc. szans na wygraną. Wskazali faworyta Eurowizji
39 proc. szans na wygraną. Wskazali faworyta Eurowizji