Nie żyje amerykańska aktorka. Widzowie pokochali ją za "Przyjaciół" i "Tootsie"

Legendarna aktorka komediowa Teri Garr, zmarła we wtorek w Los Angeles w Kalifornii. Teri Garr była znana z wielu kultowych filmów, takich jak "Młody Frankenstein", "M*A*S*H", "Przyjaciele" oraz "Tootsie". Amerykańskie media przekazały informację o śmierci 79-latki, ujawniając również przyczynę jej odejścia.

Teri Garr w filmie "Pierworodny"Teri Garr w filmie "Pierworodny"
Źródło zdjęć: © AKPA

Teri Garr była niezwykle utalentowaną artystką, której kariera obejmowała blisko 150 ról na przestrzeni czterech dekad. Dorastała w North Hollywood, jednej z dzielnic Los Angeles, w rodzinie związanej ze sztuką – jej ojciec był komikiem i aktorem, a matka pracowała jako kostiumografka w przemyśle filmowym.

Choć Teri zasłynęła przede wszystkim z ról w komediach, swoje początki miała jako tancerka, występując w musicalu poświęconym Elvisowi Presleyowi, zanim postanowiła zająć się aktorstwem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Program Polska Wschodnia. W Białymstoku zachwyt: "Nie możemy się cofać"

Kariera Teri Garr

Przełomowym momentem w jej karierze był występ w odcinku kultowego serialu "Star Trek" z 1968 roku, który otworzył jej drzwi do większych ról. Wkrótce po tym zagrała w wielu ważnych produkcjach, takich jak thriller "Rozmowa" z 1974 roku, kultowa komedia "Młody Frankenstein" Mela Brooksa oraz w filmie science fiction Stevena Spielberga "Bliskie spotkania trzeciego stopnia" z 1977 roku.

Jednym z największych osiągnięć w jej karierze była nominacja do Oscara za rolę w filmie "Tootsie", która przyniosła jej uznanie krytyków i publiczności. Teri Garr miała na swoim koncie wiele innych pamiętnych ról, zwłaszcza w komediach i filmach familijnych.

Wystąpiła m.in. w takich produkcjach jak "Odlotowe dzieciaki", "Pierworodny", "Casper i Wendy", "Głupi i jeszcze głupszy", "Obcy w rodzinie" oraz "Żądło II". Nie można zapomnieć również o jej epizodach w popularnym serialu "Przyjaciele".

Niestety, aktorka zmarła we wtorek w wieku 79 lat, po długiej i trudnej walce ze stwardnieniem rozsianym, pozostawiając po sobie niezatarte ślady w historii kina.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Odszedł mój mąż". Małgorzata Ostrowska w żałobie
"Odszedł mój mąż". Małgorzata Ostrowska w żałobie
Syn Ibisza nie używa jego nazwiska. Zagrał w sztuce znanej aktorki
Syn Ibisza nie używa jego nazwiska. Zagrał w sztuce znanej aktorki
Nie żyje Romuald Michalewski. Grał w serialu "W piątą stronę świata"
Nie żyje Romuald Michalewski. Grał w serialu "W piątą stronę świata"
Tam Krystyna Janda spędzi sylwestra. Tyle trzeba będzie zapłacić
Tam Krystyna Janda spędzi sylwestra. Tyle trzeba będzie zapłacić
Weto Karola Nawrockiego. Cezary Pazura: "Wiele psów nie przeżyło"
Weto Karola Nawrockiego. Cezary Pazura: "Wiele psów nie przeżyło"
Bartosz Opania unikał gry u oku ojca. Miał powód
Bartosz Opania unikał gry u oku ojca. Miał powód
Olaf Lubaszenko był w szponach nałogu. "Czułem, że umieram"
Olaf Lubaszenko był w szponach nałogu. "Czułem, że umieram"
Polacy zdarli gardła na koncercie Kultu. Takie obrazki pod sceną na Teneryfie
Polacy zdarli gardła na koncercie Kultu. Takie obrazki pod sceną na Teneryfie
Kult zagrał na Teneryfie bez Kazika. Reakcja fanów mówi wszystko
Kult zagrał na Teneryfie bez Kazika. Reakcja fanów mówi wszystko
"Bawcie się jak nigdy". Kazik pokazał nowe wideo ze szpitala
"Bawcie się jak nigdy". Kazik pokazał nowe wideo ze szpitala
"Jako reżyser był tyranem". Janda o sytuacji z Tymem na planie "Rysia"
"Jako reżyser był tyranem". Janda o sytuacji z Tymem na planie "Rysia"
Absurdalne tłumaczenia Rolanda w finale "Rolnika". "Miałem do niej blisko"
Absurdalne tłumaczenia Rolanda w finale "Rolnika". "Miałem do niej blisko"