Jak się okazuje, sama decyzja o zgłoszeniu się na casting miała rodzinne korzenie. To mama Stencla wysłała jego nagranie do TVP w tajemnicy przed nim, realizując swoje marzenie, by zobaczyć syna na małym ekranie.
Od lat jej marzeniem było, żebym był w Telewizji Polskiej. Gdy zobaczyła informację o castingu na prowadzących, w tajemnicy wysłała moje nagranie — opowiada Błażej na łamach Magazynu LGBTQIA "Replika".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Droga do prowadzenia "Koła fortuny" nie była jednak prosta. Kolejne etapy castingu wymagały od Błażeja nie tylko aktorskiego przygotowania, ale również sprawdzenia się w sytuacjach reporterskich.
Byłem nieco przerażony. Jako aktor zawsze dostawałem gotowy tekst do nauczenia, to nigdy nie była taka improwizacja i totalnie mi się to nie spodobało. Ale chyba poszło dobrze, bo jednak zostałem przyjęty — przyznaje.
Dopiero po czasie Stencel w pełni docenił nową funkcję, która wymaga od niego elastyczności i bezpośredniego kontaktu z ludźmi.
Pierwszy raz w TVP: otwartość jako atut
Nowa twarz "Koła fortuny" nie ukrywa swojego życia prywatnego. Stencel od sześciu lat związany jest z aktorem Kamilem Krupiczem, który aktywnie wspiera go w nowej roli.
Mężczyzna przyznaje, że otwartość była dla niego zawsze ważna, a w mediach społecznościowych on i jego partner dzielą się codziennym życiem, nie ukrywając łączącej ich relacji.
W TVP pracuje sporo osób LGBT+. Nie wszyscy o sobie głośno mówią, ale ja do szafy nie mam zamiaru wracać — mówi Stencel.
Choć decyzja TVP spotkała się z mieszanymi reakcjami widzów, sam Stencel nie czuje się urażony. Wspomina jednak o absurdalnych zarzutach, jakoby popularność zdobył wyłącznie dzięki swojej orientacji.
Niektórzy komentujący piszą, że przyszedł chłopak, który się lansuje na tym, że jest gejem. O parach typu Ania i Robert Lewandowscy mówi się, że to są power couples i nikt nie zarzuca im, że lansują się na byciu hetero. (…) Patriarchalny układ został naruszony! Stąd hejt — zauważa ironicznie, podkreślając, że orientacja nie powinna być powodem ani do ocen, ani do podziwu.
Norbi gratuluje, widzowie dzielą się opiniami
Obok różnorodnych reakcji widzów, pojawiło się także wiele głosów wsparcia. Miłym gestem okazała się reakcja Norbiego, poprzedniego prowadzącego "Koło fortuny".
Po premierze pierwszego odcinka Norbi zadzwonił do naszej producentki i powiedział, że bardzo mu się podobało i że gratuluje. To jest dopiero klasa! – komentuje Stencel na łamach Magazynu LGBTQIA "Replika", doceniając życzliwość i otwartość byłego gospodarza show.
Wiadomo także, że Izabela Krzan, która razem z Norbim straciła pracę w TVP, także pozytywnie wypowiadała się o nowym "Kole fortuny". Miss Polonia 2016 znalazła niedawno pracę w Kanale Zero oraz TVN Style.