Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Pogrzeb Stanisława Brudnego. Ważną rolę odegrała wyjątkowa trumna

18

Stanisław Brudny, legenda polskiego teatru i dubbingu, zmarł 13 stycznia w wieku 94 lat. Został pochowany w Pilźnie w trumnie wykonanej z jesionów, które sam wybrał. Informację podał Teatr Śląski im. Stanisława Wyspiańskiego.

Pogrzeb Stanisława Brudnego. Ważną rolę odegrała wyjątkowa trumna
Ostatnie pożegnanie Stanisława Brudnego: wyjątkowa trumna z jesionów (Facebook)

Stanisław Brudny, znany aktor filmowy i teatralny, a także ceniony za swój niepowtarzalny głos w dubbingu, zmarł 13 stycznia. Teatr Śląski im. Stanisława Wyspiańskiego, z którym artysta był związany przez lata, poinformował o jego śmierci.

W trakcie swojego życia zagrał ponad sześćset ról teatralnych, filmowych, radiowych i telewizyjnych. Jeszcze do niedawna mogliśmy podziwiać go w takich hitach, jak ''Akademia Pana Kleksa'' czy ''Znachor''. W ostatnich latach był etatowym aktorem Teatru Studio, współpracując m.in. z Teatrem Żydowskim, Teatrem Miejskim w Gliwicach czy Teatrem Polonia. Stasiu, będzie nam Ciebie niezwykle brakować! Nie tylko Twoje aktorskie kreacje, ale przede wszystkim ciepło i uśmiech na zawsze pozostaną w naszej pamięci — przekazano w pożegnalnym wpisie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Anna Seniuk o emeryturze. Czy jest z niej zadowolona? "Człowiek po 80-tce zyskuje odwagę. Mnie już teraz wszystko wolno"

Wyjątkowa trumna z jesionów

Stanisław Brudny, urodzony w Pilźnie, zawsze czuł silną więź z rodzinnymi stronami. To tam, zgodnie z jego życzeniem, odbyło się jego pożegnanie. Aktor jeszcze za życia starannie przygotował swoją ceremonię pogrzebową.

W sobotę 18 stycznia o godz. 12.00 w kościele św. Jana Chrzciciela przy ul. Lwowskiej 3 odbyła się msza żałobna. Następnie aktor został pochowany na cmentarzu w Pilźnie. Spoczął w trumnie wykonanej z jesionów, które rosły na jego posesji.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

W książce "To, co najważniejsze" Remigiusza Grzeli z 2015 r. Stanisław Brudny dzielił się z czytelnikami refleksjami na temat swojego życia, miłości do teatru i głębokiej więzi z rodzinnym Pilznem. Opowieść o jesionach, które towarzyszyły mu od urodzenia, a które później stały się częścią jego ostatniego domu – trumny, porusza serca.

Kiedy się urodziłem, brat mojej matki, który był wojskowym, zasadził za domem cztery jesiony. Rosły ze mną. Wyrosły olbrzymie. Kilka lat temu przez Pilzno przeszła nawałnica, która narobiła wiele szkód. Mimo to jesiony nie zostały naruszone, jednak w mieście została atmosfera strachu, że to się może powtórzyć i namówiono moją siostrę, aby jesiony ścięła. Uległa. Kiedy mnie zawiadomiła, powiedziałem, że czuję, jakby mi nogę albo rękę odjęła. Zdecydowałem, że drzewa nie mogą opuścić tego domu, chociaż były już ścięte. Całe drewno wykorzystałem na zrobienie sufitów, ścian, obudowałem nimi również dom z zewnątrz — opowiadał w książce aktor.

Jak podkreślił Brudny, cztery deski zostawił na trumnę, dał je do wyrytowania liści palmowych po bokach, bo w Pilźnie jest wielu rzemieślników-artystów.

Zamówiłem u kowala uchwyty i tę trumnę trzymam w zakładzie stolarskim — wyznał.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: DAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Pola Wiśniewska gorzko o walentynkach. Spędzi je sama
Patrzą na głowę Biedrzyńskiej. Stylista fryzur bezlitosny
Jakubiak dodał nowe zdjęcie. Ma do przekazania dobre wieści! „Zaraz wracam”
Sandra Kubicka baluje bez Barona. Po pierścionku zaręczynowym ani śladu
Tajemnicza choroba Beaty Kozidrak. "Jest pod stałą kontrolą"
Kolejny dramat w życiu Ewy Bem. W social mediach zamieściła emocjonalny wpis
Schreiber nie jest już zakochana? Teraz rozprawia o samotności. "Boję się..."
Katarzyna Bosacka jest zaręczona? Tak zareagowała na pytanie dziennikarza
"Piotrowi żyłka pęknie". Agata ze "ŚOPW" dopięła swego
Skandal z udziałem bohaterki pamiętnego odcinka "Kuchennych rewolucji"
Była finalistką "Big Brothera". Będziecie zaskoczeni, czym się teraz zajmuje
30-letni Justin Bieber w samych bokserkach na śniegu. Wiadomo, jak chce spłacić długi
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić