W Polsce nie brak produkcji kultowych, które mimo upływających lat wciąż bawią i emocjonują kolejne pokolenia. Wśród nich z całą pewnością można wymienić takie filmy jak "Vabank", "Dzień Świra" czy "Seksmisja". To, co je łączy, to że przez lata zdołały wykreować nie tylko niezapomniane role, ale i kultowe scenografie odwiedzane po dziś dzień przez tysiące fanów.
Są jednak miejsca, do których dostęp jest znacząco ograniczony. Tak jest, chociażby w przypadku willi zlokalizowanej w lesie Popioły na Rudzie, która przez lata była wykorzystywana jako scenografia do kultowych filmów, a dziś jest zwyczajnie zamieszkiwana.
To właśnie ona była filmowym domem Jej Ekscelencji (Wiesław Michnikowski) w "Seksmisji". Szczególnie dobrze widoczna była w scenie, kiedy to Maks (Jerzy Stuhr) i Lamia Reno (Bożena Stryjkówna) jedli śniadanie na tarasie domu. Tam jeden z głównych bohaterów tłumaczył młodej doktor z archeo, czym jest życie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak dziś wygląda kultowa willa z "Seksmisji"
Co ciekawe, mimo że w domu na co dzień mieszkają ludzie, jego wystrój wciąż bardzo przypomina ten z filmu Machulskiego. By móc jednak zobaczyć willę, należy uprzednio skontaktować się z jej właścicielami, w przeciwnym razie możemy zostać oskarżeni o złamanie prawa.
To nie jedyny film, który tu kręcono. Dom wystąpił również w Vabank II. To fałszywa Szwajcaria, do której trafił Gustaw Kramer (Leonard Pietraszak). Kręcono tutaj również "Cudowne dziecko" w reżyserii Waldemara Dzikiego oraz niektóre plenerowe sceny do serialu "Paradoks" — czytamy w poście na fanpage’u Łódź zwana pożądaniem — przewodnik nie tylko po Łodzi.
Czytaj także: Szczere wyznanie Kwaśniewskiej. "41 dni do końca"