Kacper Kulpicki| 

Szczere wyznanie Kwaśniewskiej. "41 dni do końca"

9

Aleksandra Kwaśniewska podzieliła się z fanami swoim nowym postanowieniem. 43-latka ma ambitny plan dotyczący spędzania wieczorów aż do końca lata. Już wiadomo, że nie zawsze jej się to udaje. Dlaczego?

Szczere wyznanie Kwaśniewskiej. "41 dni do końca"
Aleksandra Kwaśniewska ma plan na resztę lata (AKPA)

Aleksandra Kwaśniewska ma za sobą kilkuletnią przygodę z telewizją. Gdy TVN zrezygnował z kontynuowania współprowadzonego przez nią "Miasta kobiet", zaangażowała się w aktywności poza kamerami. Jest prezeską fundacji "Porozumienie bez barier" założonej przez jej matkę w 1997 roku.

Córka byłego prezydenta mimo nowych obowiązków znajduje czas na przyjemności. Taką jest dla niej oglądanie zachodów słońca, które o tej porze roku są wyjątkowo widowiskowe. O swojej słabości do tych widoków napisała w sieci.

41 dni do końca lata i przysięgam, nie ma takiej ludzkiej siły, która odwiedzie mnie od zobaczenia 41. zachodów słońca. Nie wiem, o co chodzi z tymi letnimi zachodami, ale żałuję każdego, którego nie zobaczę — wyznała na Instagramie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Beata Tadla o nowej śniadaniówce Polsatu "Halo, tu Polsat!". "Konkurencja zawsze jest czymś dobrym"

Aleksandra Kwaśniewska ponadto zamierzyła bardziej oddać się czytelnictwu, jednak ten wakacyjny plan również nie zawsze udaje jej się realizować. Przeszkodą okazuje się pies, który — jak opisuje - "ewidentnie lepiej kooperuje ze słońcem".

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Fani ekscelebrytki z aprobatą i zrozumieniem podeszli do jej ambitnych zamiarów. W sekcji komentarzy pisali, że podobnie jak ona uwielbiają oglądać zmierzch dnia i początek nocy.

"W pełni rozumiem zachwyt letnich zachodów słońca. Ja mam je codziennie nad Bałtykiem, co hipnotyzuje podwójnie", "Mam tak samo, a najlepiej czytać książki i oglądać zachody równocześnie", "Też na nie chodzę. To mnie uspokaja" - czytamy.

Aleksandra Kwaśniewska przygarnęła pieska. Tak o nim mówi

Internauci odnieśli się też do innego wydarzenia z życia Aleksandry Kwaśniewskiej. Kilka tygodni temu ogłosiła, że przygarnęła ze schroniska wspomnianego wyżej psa. Opublikowała wspólne zdjęcie z czworonogiem, który wabi się Biba.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Córka Jolanty Kwaśniewskiej z entuzjazmem podeszła do zwyczajów pupila, rozczulając obserwujących. Zdradziła, że zwierzak lubi słuchać beatboxu, nie przechodzi obojętnie obok luster i chusteczek higienicznych, jest też sporym łasuchem.

Nie ma wątpliwości, że żona Kuby Badacha (nowego trenera "The Voice of Poland") jest szczęśliwa i nie zamierza tego ukrywać. Cieszycie się razem z nią?

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić