Anna Korcz jest właścicielką lokalu "Zacisze" w Pomiechówku, który oferuje klientom możliwość organizacji przyjęć okolicznościowych. Aktorka znana m.in. z roli w serialu "Na Wspólnej" w rozmowie z Plejadą zdradziła, że chętnych na organizację przyjęć weselnych nie brakuje. - Ja mam rezerwacje na dwa lata naprzód. Mało tego, ten gorący sezon też zawsze jest pełen — przyznała z dumą.
Aktorka nie zdradziła ceny za przysłowiowy "talerzyk", bo jak przyznała, kwestiami tymi zajmuje się menadżer lokalu i jej mąż. Dodała też, że cena uzależniona jest od życzeń pary młodej oraz ich budżetu. Korcz nie ukrywa, że w ostatnim czasie musiała podnieść ceny i to o około 30 proc. Jak przyznała, wpływ na to miała "potworna inflacja".
Ledwo przetrwaliśmy przez pandemię i teraz naprawdę dyszymy w tych cenach. Jest bardzo ciężko — dodała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przyznała, że sytuacja zmusiła wielu restauratorów do podnoszenia cen. Doświadczyła tego na własnej skórze w trakcie wizyty w jednej z restauracji. Zdradziła, że porcja zupy, za którą dawniej płaciła 15 zł, teraz kosztuje już 32 zł. Dodała, że problemem są nie tylko rosnące ceny, ale i idący z nimi w parze spadek gramatury serwowanych dań.
Anna Korcz oferuje nie tylko wesela
Lokal Anny Korcz oferuje klientom możliwość zorganizowania przyjęć weselnych, ale i ceremonii ślubnej w plenerze. Przyszli państwo młodzi i ich goście mają tu do dyspozycji "przestronną i przeszkloną salę weselną, z pięknym widokiem na park i rzekę".
"Zacisze" chwali się jednak nie tylko pięknymi widokami, czy wyśmienitą kuchnią. Na stronie internetowej możemy przeczytać, że nawet klęski żywiołowe nie powstrzymają lokalu przed organizacją przyjęcia. "Nie zaskoczą nas klęski żywiołowe, gdyż mamy własne ujęcie wody i zasilanie na wypadek awarii prądu" - czytamy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.