Niebawem rozpocznie się 61. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. Na najważniejszym festiwalu polskiej piosenki nie zabraknie legendy estrady - Sławy Przybylskiej, która wykona utwór "Gdzie są kwiaty z tamtych lat".
W rozmowie z portalem Plotek menadżer 91-letniej artystki Krzysztof Rydzelewski, podzielił się planami artystki. Okazuje się, że wykraczają one poza kraj - dotyczą Konkursu Piosenki Eurowizji, którego artystka jest wielką fanką. Jak możemy się dowiedzieć, Sława Przybylska aktywnie artystka śledzi, ogląda i kibicuje różnym artystom, którzy biorą udział w tym konkursie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krzysztof Rydzelewski, sugeruje, że Sława Przybylska mogłaby wystąpić na Konkursie Piosenki Eurowizji jako gość honorowy.
Myślę, że Eurowizja powinna zaprosić Sławę Przybylską, żeby mogła zaprezentować swój dorobek artystyczny właśnie jako gość honorowy, gdyż jest to najdłużej żyjąca, jedyna w świecie gwiazda. Niestety, już nie ma dłużej żyjącej i występującej od ponad czterech dekad artystki - powiedział Krzysztof Rydzelewski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Choć brzmi to pięknie, to w rzeczywistości ambitny plan mogłoby być trudny do zrealizowania. Dlaczego? Podczas Konkursu Piosenki Eurowizji pierwszeństwo dodatkowych występów jako goście honorowi mają przede wszystkim byli uczestnicy, a szczególnie laureaci konkursu sprzed lat. Wyjątek stanowi sytuacja, gdyby to polska propozycja zwyciężyłaby za rok, co trudno sobie wyobrazić. Niestety, szanse na występ Sławy Przybylskiej są nikłe, gdyż mimo imponującego dorobku, artystka nigdy nie wystąpiła na Eurowizji.
Konkurs Piosenki Eurowizji organizuje Europejska Unia Nadawców (EBU), która jest organizacją zrzeszającą nadawców publicznych z różnych krajów Europy i spoza niej. EBU jest odpowiedzialna zarówno za koordynację i produkcję konkursu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.