W świecie show-biznesu dużą rolę odgrywa talent, ale również wygląd. Dlatego też, czujne oko kamery i fotoreporterów niemal od razu dostrzeże jakiekolwiek zmiany, które zachodzą w wyglądzie aktorów i celebrytów. Ostatnio, dużo uwagi poświęcono Megan Fox - amerykańskiej aktorce i modelce. W jednym z wywiadów, zdecydowała się na szczere wyznanie na ten temat.
Megan Fox - popularna aktorka i modelka
Megan Fox, od dawna postrzegana jako ikona piękna i talentu, wyrobiła sobie solidną reputację w świecie rozrywki. Jej kariera w Hollywood i działalność jako modelka przyniosły jej międzynarodową sławę oraz uznanie w branży mody i urody. Fox, uznawana za jedną z najseksowniejszych kobiet na świecie, zawsze wzbudzała zainteresowanie publiczności swoją charyzmatyczną obecnością na ekranie oraz niezaprzeczalnym stylem. Jej unikalna uroda i talent aktorski przyciągnęły miliony fanów, a także otworzyły przed nią drzwi do lukratywnych kontraktów reklamowych i partnerskich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mimo licznych sukcesów zawodowych, ostatnio uwaga skupiła się na zmianach w jej wyglądzie. Dyskusje na ten temat nasiliły się, gdy Fox pojawiła się na Super Bowl u boku swojego narzeczonego, rapera Machine Gun Kelly, gdzie niektórzy komentatorzy stwierdzili, że aktorka wyglądała niemal nie do poznania. To zainicjowało falę spekulacji dotyczących możliwych zabiegów, które mogły przyczynić się do tak znaczącej zmiany jej wyglądu.
Czytaj także: Zakochał się w Megan Fox. Nosi jej krew przy sobie
Fox wydała majątek na zabiegi upiększające
Megan Fox, choć przez lata utrzymywała status ikony piękna, ostatnio otworzyła się na temat swoich doświadczeń z chirurgią plastyczną, ujawniając, że wydała 25 tysięcy funtów na różnorodne zabiegi upiększające. W szczegółach, aktorka przyznała, że przeszła trzy operacje powiększenia piersi w ciągu ostatnich 16 lat, operację nosa, zabiegi botoksu oraz procedury chirurgii laserowej.
Pierwszą operację piersi przeprowadziła między swoimi rolami w filmach z serii "Transformers", dążąc do tego, by efekty były dyskretne i niezauważalne. Fox, komentując swoją decyzję, powiedziała:
Zawsze byłam tą małą dziewczynką, która spoglądała w lustro i pytała, 'Gdzie są moje piersi?'. Zawsze chciałam mieć duże piersi - podkreśliła aktorka.
Decyzja o kolejnych zabiegach była motywowana zmianami w jej ciele po urodzeniu trzech synów oraz chęcią poprawy wyglądu piersi, które według niej "zniknęły" po karmieniu piersią. Fox podkreśliła, jak ważne było dla niej, aby jej ciało wyglądało dobrze, nawet kosztem dużego dyskomfortu związanego z ogólnym znieczuleniem, na które jej organizm reaguje negatywnie.
Fox zdradziła, że oprócz operacji plastycznych, korzystała także z iniekcji kosmetycznych w twarz, choć odmówiła ujawnienia szczegółów. Pomimo szerokiej spekulacji na temat jej wyglądu, stanowczo zaprzeczyła zmianom w swojej twarzy poza operacją nosa, którą przeszła dekadę temu. Megan podkreślała, że nigdy nie poddała się zabiegom takim jak liposukcja czy konturowanie ciała, a jej decyzje dotyczące operacji plastycznych były podyktowane chęcią poprawy samopoczucia i pewności siebie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.