Cezary i Edyta Pazurowie są szczęśliwymi właścicielami luksusowej posiadłości na Mazurach. Do komfortowej willi z basenem i ogromną działką często uciekali od wielkomiejskiego zgiełku, by odpocząć i spędzić rodzinne chwile wraz z dziećmi. Już niemal rok temu postanowili wystawić ją na sprzedaż, jednak do tej pory chętnych do zakupu brak.
120-metrowy dom z basenem znajduje się niedaleko Olsztyna, w miejscowości Wielowieś. Do dyspozycji nabywcy będą m.in. cztery sypialnie, przestronny salon z tarasem, kuchnia i dwie łazienki. Ponadto 100 m od willi znajduje się Jezioro Jaśkowskie, a na terenie ogrodu jest mini plac zabaw, altany grillowe, jacuzzi oraz stół tenisowy.
Ta nieruchomość jest idealna dla osób poszukujących spokojnego i pięknego miejsca nad jeziorem, z dala od miejskiego zgiełku. Nieruchomość wręcz urzeka kameralnym charakterem oraz pięknym widokiem na jezioro i okolicę - przekonuje w ogłoszeniu pośrednik sprzedaży nieruchomości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dom Cezarego na sprzedaż. Na jakie wygody będzie mógł liczyć nabywca?
Portal z nieruchomościami w sieci opublikował nagranie zachęcające do kupna domu Cezarego Pazury. - Masz wolne 6 milionów i nie wiesz, co nimi zrobić? Pomyślmy. Możesz kupić 60 średniej klasy samochodów albo dom Cezarego Pazury. Pewnie się zastanawiasz, co będziesz miał w tej cenie. No to zobaczmy – przekonuje w filmiku pośredniczka sprzedaży.
120-metrowy drewniany dom, pokryty strzechą. Zewnętrzny basen i dziesięciohektarową działkę z dostępem do jeziora. Jeśli szukasz oazy spokoju i lubisz klasyczny styl, no to ta oferta może być dla ciebie. Warto tutaj podkreślić, że w tym miejscu raczej nie spotkasz sąsiadów, co czasem ma też swojej plusy. Co myślisz o tym domu? Daj znać w komentarzu - słyszymy w nagraniu.
Jak przekonuje agencja pośrednicząca w sprzedaży nieruchomości, na terenie posiadłości znajduje się również domek gospodarczy z dużym magazynkiem i wiatą na trzy samochody. Ponadto nowy właściciel będzie mógł korzystać z uroków spacerów w prywatnym lesie, spędzania czasu wolnego nad stawem, własnego warzywniaka i sadu owocowego.
Do tej pory dom Cezarego Pazury można było wynająć. Za weekendowy pobyt trzeba było zapłacić prawie 3,5 tys. zł, a za tygodniowy niemal 17 tys. zł.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.