Marta Manowska nie zabiera głosu na temat swoich związków. Według niektórych jest z Danielem Wiśniowskim, byłym uczestnikiem "Wyspy przetrwania". Wywnioskowano to na podstawie wspólnych zdjęć publikowanych w sieci. Wiązano ją także z bratem Pawła Bodziannego, uczestnika "Rolnik szuka żony".
Gospodyni "Rolnik szuka żony" swoim zwyczajem, mimo kolejnej okazji, nie potwierdziła tych wieści. Zamiast do personaliów, bardziej ogólnie odniosła się do plotek, jakoby w tajemnicy została mężatką. Odpowiedziała tym samym na pierwsze pytanie, które po wpisaniu jej nazwiska pojawia się w wyszukiwarce Google.
Mogę powiedzieć tylko, że jestem panną, bezdzietną: to jest mój status, który mam w dowodzie, i jest to mój status prywatny. Jestem osobą szczęśliwą, otoczoną ludźmi. Myślę, że przyjaźń i miłość ma wiele wymiarów, bo może być też uczucie do rodziców i przyjaciół — zdradziła w rozmowie z Show News.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marta Manowska równie stanowczo dodała, że swojego ewentualnego partnera nie pokazywałaby na branżowych imprezach, galach i na "ściankach", jeśli byłby osobą prywatną. Stara się oddzielać obowiązki zawodowe od domowych.
Marta Manowska z "Rolnik szuka żony" o związku z celebrytą
40-latka zostawiła jednak furtkę do dalszych domysłów. Bez zastanowienia przyznała, że mogłaby wejść w romantyczną relację także z osobą związaną z show-biznesem. Wytłumaczyła, że dużo czasu spędza na różnych planach zdjęciowych, na których poznaje sporo ludzi, więc nie widzi powodu, aby zamykać się na tę grupę.
Swojego domniemanego adoratora, o którym wciąż przekonani są ciekawscy fani, miała poznać podczas wesela Pawła Bodziannego z "Rolnik szuka żony". Znajomość zawarta dzięki show TVP nie byłaby zatem bez znaczenia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.