Daria Ładocha o Tomaszu Jakubiaku. "Czuję jego obecność"
Tomasz Jakubiak zmarł pod koniec kwietnia 2025 roku po długiej walce z nowotworem. Daria Ładocha, jego wieloletnia przyjaciółka, udzieliła wywiadu Plejadzie, w którym podzieliła się wspomnieniami związanymi z kucharzem. 21 czerwca 2025 roku obchodziłby 42. urodziny.
Najważniejsze informacje
- Tomasz Jakubiak zmarł pod koniec kwietnia 2025 roku, po walce z rzadkim nowotworem.
- Daria Ładocha była blisko związana z Jakubiakiem i jak sama twierdzi, czuje jego obecność.
- Restaurator obchodziłby 42. urodziny 21 czerwca.
Niespełna dwa miesiące temu Polską wstrząsnęła wiadomość o śmierci Tomasza Jakubiaka. Znany restaurator zmarł po walce z rzadkim nowotworem, pozostawiając bliskich i fanów w żałobie. Przebieg choroby regularnie relacjonował w mediach społecznościowych, a ludzie przesyłali pieniądze na jego drogie leczenie.
Daria Ładocha, przyjaciółka i współpracowniczka Tomasza Jakubiaka, przez długi czas nie mogła pogodzić się ze stratą, lecz znalazła sposoby na poprawę nastroju. - Mam nadzieję, że są już za mną (najtrudniejsze momenty - przyp. red.). Zawsze pomagało mi zrobienie zupy, jajko na miękko, kanapka z pomidorem i solą. No, a teraz oczywiście truskawki - mówiła w rozmowie z Plejadą.
Daria Ładocha wspomina Tomasza Jakubiaka
Daria Ładocha była jedną z osób, które wspierały Jakubiaka w trudnych chwilach. W rozmowie z Plejadą przyznała, że mimo jego odejścia, czuje, że jest blisko niej. - Wydaje mi się, może to paradoks, ale Tomek jest bliżej ze mną niż kiedykolwiek - mówi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Irena Kamińska-Radomska szczerze o relacjach z Małgorzatą Rozenek-Majdan: "Nie obserwuję. Relacji nie ma..."
21 czerwca Tomasz Jakubiak obchodziłby swoje 42. urodziny. Daria Ładocha planuje uczcić ten dzień w sposób, który zawsze sprawiał im radość. - Zbliżają się jego urodziny, więc mam nadzieję, że sprezentujemy sobie jak zawsze coś miłego - podkreśla.
Daria Ładocha i Tomasz Jakubiak znali się prywatnie od wielu lat i byli sobie bardzo bliscy. On nazywał ją "przyszywaną siostrą", świadkową na swoim ślubie i "turbo kumpelą", która zawsze potrafiła go rozweselić, przytulić i odwrócić uwagę od choroby.