Maja Sablewska po chwilowych perturbacjach wizerunkowych wraca z odświeżoną wersją modowego formatu. Poprzednio nie wszystkie uczestniczki były zadowolone z przebieg metamorfoz i atmosfery panującej na planie. Teraz ma się to zmienić.
Widzowie zobaczą mężczyznę, który będzie potrzebował radykalnej poprawy wyglądu. Stefan Koch z "Chłopaków do wzięcia" przysporzy gospodyni sporego wyzwania. Będzie musiała dowieść, że w kilka dni zdoła zrobić z niego eleganckiego dżentelmena.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W odcinku "10 lat młodsza w 10 dni z Sablewską" (nazwa również została poprawiona) weźmie udział także nieodłączna towarzyszka Stefana, jego siostra. Prawdopodobnie i ona zmieni swój wizerunek. Internauci napisali, czego się spodziewają.
Fani "Chłopaków do wzięcia" postawili sprawę jasno. Ich zdaniem rodzeństwo nie weźmie sobie do serca rad Mai Sablewskiej i nawet jeśli uda jej się ich wystylizować, szybko powrócą do swoich mniej gustownych nawyków związanych z ubieraniem się.
"Ta odmiana to tylko na chwilę, później powrócą do dawnych siebie", "Czego to się nie chwycą, żeby była oglądalność", "To nie wyjdzie. Karina i Stefan są niereformowalni", "Sablewska będzie miała pole do popisu" - czytamy w mediach społecznościowych.
Fani "Chłopaków do wzięcia" wysyłają Sablewską do Aldony
Dla byłej menedżerki Dody internauci mieli także inny pomysł. Poradzili jej, by do swojego programu zaprosiła Aldonę, kontrowersyjną partnerkę Stefana, która lubi eksperymentować z wyglądem.
Po publikacjach Aldony w sieci można jednak wywnioskować, że jest zadowolona ze swojego looku i nie potrzebuje porad specjalistów. Czy takich wysłuchają Karina i Stefan? O tym dowiedzą się widzowie 10. sezonu show "10 lat młodsza w 10 dni z Sablewską". Macie jakieś przypuszczenia?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.