Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Górniak miażdży kolegów z branży. Mówi o piciu wódki

6

Edyta Górniak nie szczędziła gorzkich słów pod adresem kolegów z branży muzycznej, ostro krytykując ich zachowanie. Zarzuciła im brak profesjonalizmu oraz tendencję do donoszenia i plotkowania, co – według niej – psuje atmosferę w środowisku.

Górniak miażdży kolegów z branży. Mówi o piciu wódki
Edyta Górniak krytykuje kolegów z branży (AKPA, AKPA)

Edyta Górniak, znana z bezkompromisowych wypowiedzi, ponownie znalazła się w centrum uwagi. Podczas trasy "Wielkie kolędowanie w USA" dla amerykańskiej Polonii, artystka wywołała kontrowersje. W trasie uczestniczą także Justyna Steczkowska, Rafał Brzozowski, Kamil Bednarek, Alicja Węgorzewska, Marcin Miller i Natasza Urbańska, a prowadzi ją Tomasz Kammel.

Podczas jednego z występów Górniak miała odepchnąć Roberta Klatta, co wywołało zdumienie wśród obecnych artystów. Nagranie z tego incydentu trafiło do sieci, a Górniak próbowała zbagatelizować sytuację, tłumacząc, że "chłopaki nie wiedzą, że nie staje się na tren sukni".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Edyta Górniak o płycie i koncertach. Jakie ma wymagania? "Chciałabym zażartować, że mam 40 punktów"

Atmosfera wokół trasy nie poprawiła się, gdy jeden z portali plotkarskich zasugerował, że Górniak izoluje się od innych artystów. Wokalistka odpowiedziała na Instagramie, zarzucając kolegom donoszenie. "Przyleciałam do pracy, a nie na wódkę i imprezowanie do rana" - napisała.

Edyta Górniak i inne gwiazdy, jak Justyna Steczkowska i Natasza Urbańska, zaangażowały się w trasę kolędniczą po USA, budząc zarówno zachwyt, jak i kontrowersje. Artystki zostały docenione za profesjonalizm, jednak pojawiły się także głosy krytyczne dotyczące repertuaru i aranżacji, twierdząc, że konflikty między gwiazdami przyćmiły duch kolędowania.

Podczas trasy, Edyta Górniak musi zmierzyć się z szerokim zainteresowaniem mediów, zwłaszcza w kontekście rzekomej izolacji od reszty zespołu. Zranienia były omawiane w mediach społecznościowych, a szczegóły te znalazły początek w incydencie, w którym Górniak miała odsunąć jednego z muzyków, co uznano za gest wulgarny.

Wokalistka zaznaczyła, że mimo nieprzyjemnych sytuacji, pozostaje wierna swoim wartościom i standardom pracy. "Pozdrawiam donosiciela, pewnie jutro za kulisami znów się do mnie uśmiechnie" - zakończyła swój wpis na Instagramie.

Autor: MAWI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Różaniec i broń trzyma przy łóżku. Rutkowski pokazał, jak mieszka
Prokop wyznał, w kim kocha się Wellman. Nie chodziło o jej męża
Kaczorowska złamała się przed świętami. "Płaczę w poduszkę"
Hit na Netflixie na święta. Tylko jedno słowo
"Musi zgodzić się na leczenie". Martyniuk komentuje problemy syna
Świąteczne mieszkanie księcia Lubomirskiego. Robi wrażenie
Jędrusik miała kochanka. W PRL było to owiane tajemnicą
23 lata temu zmarł Ciechowski. Miał romans ze znaną aktorką
90-letnia Irena Santor pożegna się z fanami. Wybrała widowiskowy sposób
Rosja planowała atak podczas Eurowizji z udziałem Ukrainy. Szczegóły wyszły na jaw
Tak Rozenek ubrała się do Sejmu. Internauci komentują. "Przyszła pani prezydent?"
Wieniawa przerwała milczenie. Zdradziła, co łączy ją z Zakościelnym
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić