Górniak oficjalnie ogłosiła, że z tym kończy. "Zapomniałam wam powiedzieć"
Edyta Górniak podjęła zaskakującą decyzję dotyczącą swoich mediów społecznościowych. Choć dzięki nim ma kontakt z fanami, postanowiła zamknąć stronę na Facebooku. To nie koniec zmian, jakie planuje w tej sprawie.
To nie było zbanowanie ani chwilowe zawieszenie konta. Edyta Górniak postanowiła usunąć oficjalny profil na Facebooku, na którym zgromadziła imponującą liczbę 300 tys. obserwatorów. Zrobiła to nagle, dlatego zatroskani fani zaczęli bombardować ją pytaniami, co się stało.
Piosenkarka ugięła się i zabrała głos. Przyznała, że "zapomniała im o tym powiedzieć". Na swoim Instagramie (na tej platformie ma 500 tys. wielbicieli) dała do zrozumienia, że był to przemyślany krok i wkrótce zniknie także z innych mediów społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Qczaj od dłuższego czasu jest singlem. Wspomniał też o Maćku Peli.
Kilka osób ostatnio pisało do mnie z zapytaniem, co się stało z moim Facebookiem. Zapomniałam wam powiedzieć, że zamknęłam swój Facebook. W dalszej kolei zamknę również Instagram, ale to jeszcze chwilkę — ogłosiła.
Edyta Górniak wzbudziła spore poruszenie, a internauci zaczęli odwodzić ją od tej pomysłu. Pisali, że przez zniknięcie z sieci nie będzie mogła w łatwy sposób informować ich o swoich muzycznych planach.
"Jaki będzie z Panią kontakt, jak Facebook i Instagram będą zamknięte?", "Edyta nie zamykaj, będzie cię tu brakowało", "W dzisiejszych czasach ta decyzja może zaważyć o Twojej karierze" - przestrzegali.
52-latka nie ujawniła powodów, przez które podjęła tak niepopularną decyzję. Można podejrzewać, że na taki krok zdecydowała się sama, ponieważ od stycznia tego roku nie pracuje z żadną firmą, która zajmowałaby się jej wizerunkiem.
Edyta Górniak nie ma menedżera. Z ostatnim nie rozstała się w zgodzie
Ostatnia współpraca Edyty Górniak z managementem trwała zaledwie cztery miesiące. Po tym czasie zerwała umowę. W oświadczeniu wydanym na Instagramie wyjaśniła, że podejrzewała współpracowników o fałszowanie dokumentów.
Podjęłam próbę i ryzyko współpracy, gdyż lubię dawać ludziom szansę. Ale obok wiedzy praktycznej, uczciwość finansowa i moralność liczą się dla mnie tyle samo — pisała.
W styczniu dodała, że zamierza skupić się na przyszłych projektach. Fani mają nadzieję, że chodzi o nowy album, ponieważ do dyskografii artystki przez ostatnie 13 lat trafiły jedynie dwie płyty, na których wykonuje swoje interpretacje świątecznych hitów.