Elle Brooke marzy o pracy, która pozwoliłaby jej zarabiać na... biciu mężczyzn. Jej szalony pomysł wziął się stąd, że otrzymuje mnóstwo podobnych propozycji w serwisie dla dorosłych i nie tylko. Zgodnie z jej słowami w wywiadzie z "SunSport", niektórzy fani są gotowi płacić duże sumy za to, żeby ich zbiła.
26-latka przyznała jednak, że pomimo atrakcyjności takiej oferty, stoi przed nią nieprzekraczalna przeszkoda – prawo. - Nie można zgodzić się na napaść i pobicie, więc niestety, mimo mojego entuzjazmu, nie mogę tego robić. To moja wymarzona praca - tłumaczy ze śmiechem Brooke.
Elle Brooke prócz działalności w branży dorosłych, zyskała rozgłos dzięki udziałowi w wydarzeniach bokserskich Misfits Boxing, której promotorem jest KSI, znany youtuber oraz bokser, a także jego menadżer, Mams Taylor.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazda filmów dla dorosłych chce pracować, bijąc mężczyzn
Misfits Boxing przyciąga postacie z różnych środowisk, w tym ze świata mediów społecznościowych, telewizji, MMA oraz boksu, w celebryckich pojedynkach bokserskich.
Brooke ma na swoim koncie cztery zwycięstwa, jedną porażkę oraz remis z Paige VanZant, a wkrótce będzie miała okazję do rewanżu z Jenny "Savage" Clausius w Newcastle. To będzie jej ostatnia walka przynajmniej do przyszłego roku, ponieważ gwiazda planuje przerwę.
"Po tej walce będę mieć trochę więcej czasu wolnego. Trzy walki w dziewięciu miesiącach to był intensywny okres. Jak bardzo kocham styl życia bokserki, tak bardzo potrzebuję teraz odpoczynku" – mówi Brooke, podkreślając potrzebę wytchnienia po aktywnym okresie w ringu.
Elle Brooke posiada własną stronę internetową, lecz swoją popularność buduje przede wszystkim w mediach społecznościowych. Na Instagramie śledzi ją ponad 981 tys. użytkowników.