Irena Santor o śmierci 12-letniego Jasia. Zginął w czołgu-pułapce

Gdyby przeżył Powstanie Warszawskie byłby szwagrem Ireny Santor. Niestety 12-letni Jaś zginął 13 sierpnia 1944 roku na Starym Mieście, gdy Niemcy wysadzili :czołg-pułapkę". Piosenkarka opowiedziała o tym dopiero po wielu latach.

Irena SantorIrena Santor
Źródło zdjęć: © AKPA
Maciej Gąsiorowski

Powstańcy warszawscy myśląc, że zdobyli niemiecki pojazd specjalny Sd.Kfz.301 (Borgward IV), pochwalili się nim przed ludnością cywilną. Przy ul. Jana Kilińskiego na Starym Mieście w Warszawie w eksplozji zginęło wówczas trzysta osób.

Ciężki transporter wypełniony był ładunkami wybuchowymi. Zdobyli go żołnierze batalionu "Gustaw", którzy bronili barykady na Podwalu, nie spodziewając się, że jest to niemiecka pułapka. Wśród ofiar był m.in. aktor Józef Orwid oraz 12-letni Jan Santor, ps. Janek, łącznik batalionu "Bończa".

Jego starszy brat, Stanisław Santor miał wtedy 22 lata i pracował przymusowo w kamieniołomach w obozie Peterscheim. Świadkiem tej tragedii była natomiast Mirosława Santor, ps. Mira. Siostra znanego skrzypka, koncertmistrza Orkiestry Polskiego Radia, była łączniczką Armii Krajowej Grupy "Północ" i zgrupowania "Róg" batalionu "Bończa".

O historii rodzinnej swojego męża Irena Santor opowiedziała w niedawnym wywiadzie.

Ja o Powstaniu Warszawskim dowiedziałam się wszystkiego dopiero w czasie mojego małżeństwa. W rodzinnym Solcu Kujawskim pod Bydgoszczą nikt nie mówił, nikt nie wiedział o powstaniu — mówiła w rozmowie z "Faktem". - Wtedy zginął brat mojego męża. Jaś Santor miał tylko 12 lat, zginął na wysadzonym przez Niemców czołgu u zbiegu ulic Długiej i Podwala - dodała piosenkarka.

O tej tragedii opowiedziała jej szwagierka.

Jaś wspólnie z kolegami wskoczył na zdobyty przez powstańców czołg. I w tym momencie doszło do wybuchu. Ona zdążyła tylko krzyknąć: "Jaś, mama cię woła, wracaj do domu"... Sama nie zginęła, bo siła wybuchu odrzuciła ją. Jaśko nie ma swojego grobu, ma tylko napis na grobie w kwaterze powstańców na Woli (Cmentarz Powstańców Warszawy przyp.) - mówiła Irena Santor.

Przypomnijmy, że piosenkarka i Stanisław Santor rozwiedli się niedługo po rodzinnej tragedii. W 1959 roku, dwa dni po urodzeniu zmarła ich córeczka, Sylwia. O swoim dramacie opowiedziała dopiero 60 lat później. Muzyk pochowany jest w jej grobie na Powązkach Wojskowych w Warszawie.

Wybrane dla Ciebie

Zostawili to pod grobem Kołaczkowskiej. Jej słowa stały się legendarne
Zostawili to pod grobem Kołaczkowskiej. Jej słowa stały się legendarne
Marcin Dorociński zagra legendę polskiego kina. Powstał już plakat
Marcin Dorociński zagra legendę polskiego kina. Powstał już plakat
Pierwszy raz w historii "Rolnika". "No i co teraz? Nie wiedziałam"
Pierwszy raz w historii "Rolnika". "No i co teraz? Nie wiedziałam"
Jacek Wójcik pożegnany w Kłodzku. Edzia wśród żałobników
Jacek Wójcik pożegnany w Kłodzku. Edzia wśród żałobników
Cruise i Inarritu szykują filmową niespodziankę. Premiera już w 2026 roku
Cruise i Inarritu szykują filmową niespodziankę. Premiera już w 2026 roku
Alan Andersz miał poważny wypadek. To wpłynęło na jego dalsze życie
Alan Andersz miał poważny wypadek. To wpłynęło na jego dalsze życie
Diddy idzie do więzienia. Dotarli do kolejnego aktu oskarżenia
Diddy idzie do więzienia. Dotarli do kolejnego aktu oskarżenia
Diddy skazany. Sąd w Nowym Jorku wydał wyrok
Diddy skazany. Sąd w Nowym Jorku wydał wyrok
Rodzina Hulka Hogana rozważa pozew po jego śmierci. Sugerują błąd lekarski
Rodzina Hulka Hogana rozważa pozew po jego śmierci. Sugerują błąd lekarski
Jacek Wójcik nie żyje. Stacja TTV oddała mu hołd
Jacek Wójcik nie żyje. Stacja TTV oddała mu hołd
Wypadek Katarzyny Stoparczyk. Świadkowie zostali przesłuchani
Wypadek Katarzyny Stoparczyk. Świadkowie zostali przesłuchani
Maryla Rodowicz chce schudnąć jeszcze bardziej. "Obserwuję twarz"
Maryla Rodowicz chce schudnąć jeszcze bardziej. "Obserwuję twarz"