oprac. Anna Wajs-Wiejacka| 

Jaki jest ojciec dziecka Tomaszewskiej? Sikora powiedział w wywiadzie

16

Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora wspólnie prowadzili program "Pytanie na śniadanie". Prezenterzy świetnie się ze sobą dogadywali, co sprzyjało powstawaniu plotek na temat tego, że może ich łączyć coś więcej niż tylko przyjaźń. I choć w ostatnim czasie spekulacje nieco ucichły, najnowszy wywiad dziennikarza może sprawić, że odżyją na nowo. Dlaczego?

Jaki jest ojciec dziecka Tomaszewskiej? Sikora powiedział w wywiadzie
Aleksander Sikora mówi o dziecku Tomaszewskiej i łączącej ich przyjaźni. (Instagram)

O tym, że Małgorzatę Tomaszewską i Aleksandra Sikorę może łączyć coś więcej plotkowano od dawna. Oni sami utrzymywali, że poza pracą łączy ich przyjaźń. I choć w ostatnim czasie plotki o ich romansie nieco ucichły, teraz mogą odżyć na nowo. Wszystko za sprawą wywiadu, w którym Olek Sikora potwierdził, że regularnie widuje się z Tomaszewską.

Były prowadzący "Pytanie na śniadanie" przyznał, że odwiedził Tomaszewską, która po zwolnieniu TVP koncentruje się na swojej rodzinie. Ta jakiś czas temu powiększyła się — dziennikarka urodziła córeczkę.

Z Gosią jesteśmy cały czas w przewlekłym kontakcie. Gosia teraz wypoczywa, skupia się [na rodzinie - przyp. red.], a to jest praca na co najmniej dwa etaty, ale nieźle się w niej spełnia, realizuje — powiedział Aleksander Sikora w rozmowie z Plejadą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Helena Englert o serialu "Algorytm miłości", studiowaniu w USA i... niechęci do rozmowy o rodzinie [CAŁY WYWIAD]

Sikora przyznał, że nie wyobraża sobie, żeby jego przyjaźń z Małgorzatą Tomaszewską mogła się skończyć, nawet jeśli już razem nie pracują. - Jesteśmy cały czas w kontakcie, nie wyobrażam sobie, żebyśmy jakoś tak poluzowali naszą relację — dodał, podkreślając po raz kolejny, że łączy ich tylko przyjaźń.

Sikora mówi o ojcu dziecka Małgorzaty Tomaszewskiej

Nie tylko chemia widoczna na ekranie była przyczyną plotek o romansie Aleksandra Sikory i Małgorzaty Tomaszewskiej. Oliwy do ognia dolała ciąża dziennikarki i to, że w tajemnicy trzyma tożsamość ojca dziecka. Spekulowano, że może być nim właśnie telewizyjny partner dziennikarki. Oboje temu zaprzeczali, ale i tym razem nie wszyscy dali temu wiarę.

Aleksander Sikora nie ukrywa, że miał okazję poznać córkę swojej przyjaciółki, a nawet miał już okazję kilkukrotnie się nią zająć. - Byliśmy na spacerze, parę razy wpadłem do Gosi, opiekowałem się. No nie mogę sobie wystawiać takiej oceny teraz i pisać jakiejś takiej recenzji, że jestem dobrym wujkiem. To już jest po stronie Gosi - stwierdził.

Sikora napomknął też o ojcu córki Małgorzaty Tomaszewskiej. Zdradził, że dziewczynka jest słodka i "jest taka grzeczna jak jej mama i tata".

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić